Łódzcy rugbiści zostali rozbici i pobici

Trener zespołu rugbistów Master Pharm Budowlani - Mirosław Żórawski - po klęsce w drugim meczu z Lechią Gdańsk: - Zostaliśmy pokonani, rozbici i pobici - fizycznie i psychicznie. My szczyt formy uzyskaliśmy w pierwszym z czterech starć z gdańszczanami, które wygraliśmy 13:0, tymczasem forma rywali z każdym pojedynkiem rosła. Lechia biegała po boisku i robiła, co chciała. Zniszczyła nas fizycznie w młynie. Nie byliśmy się jej w stanie przeciwstawić. Jakiś wpływ na to miały wymuszone kontuzjami zmiany. Wyglądało to tak, jakby walczył Dawid z Goliatem. Gdańszczanie bezlitośnie wykorzystywali każdy nasz błąd, a z moich chłopaków z każdą upływającą minutą uchodziło powietrze. Mam nadzieję, że zdołamy się z tej porażki otrząsnąć, wziąć w garść i skutecznie powalczyć o brązowy medal. Nie będzie to jednak łatwe. Zespół będzie musiał pokazać charakter.

Lechia Gdańsk
- Master Pharm
Budowlani 51:10 (17:3)
Pierwszy mecz 38:18. Awans Lechia
Punkty - Budowlani: Temo Sokhadze - 5 (3,2), Tomasz Kozakiewicz 5. Lechia: Jurij Buchajło 26, Bartłomiej Wójcik 10, Cyprian Majcher 5, Piotr Jurkowski 5, Henry Brice 5
Master Pharm Budowlani: Kościelski, Ignaczak, Gabunia, Justyński, Dudkowski (54, Karpiński II), Mirosz, Kowalewski (13, Fortuna, 54, Sz. Stępień), Gugushvili, Żórawski (73, K. Kotasa), Sokhadze, Rydzyński (61, Orłowski), Kozakiewicz, Gomulak, Matyjak (50, P. Kotasa), Abashidze.

W wielkim finale ekstraligi rugby po wielu, wielu latach dojdzie do debrów Wybrzeża. Obok Lechii Gdańsk awans wywalczyła Arka Gdynia, wygrywając rewanżowy mecz z Pogonią Siedlce 50:29 (21:0). Pierwsze spotkanie 31:15. W głównych rolach wystąpili byli gracze Budowlanych Kacper Ławski (15 pkt), Tomasz Stępień (5).
Finał: Arka - Lechia
Mecz o 3 miejsce: Master Pharm Budowlani - Pogoń Siedlce
W drugim meczu barażowym o utrzymanie się w ekstralidze Orkan Sochaczew - AZS AWF Warszawa 56:15 (42:3). Pierwsze spotkanie 27:7. Akademicy spadają do I ligi. Awans wywalczyła drużyna Ogniwa Sopot, która pokonała Juvenię Kraków 39:19 (13:5). Pierwsze spotkanie 32:19.