Zwłaszcza że podopieczni Mirosława Żórawskiego nie muszą i nie powinni mieć kompleksów wobec rywali. Wszak nie tak dawno walczyli w lidze, także na Widzewie, i to oni byli lepsi, nie tracąc nawet jednego punktu (zwyciężyli 13:0).
- Mogę zapewnić o jednym. Nie boimy się i postaramy się to udowodnić na boisku - przekonuje szkoleniowiec Budowlanych.- Pod znakiem zapytania stoi występ Sebastiana Łuczaka. Nie zamierzam narzekać, mamy wielu chłopaków, którzy wręcz palą się do walki. To dwumecz, a więc chcemy zapewnić sobie przewagę psychologiczną - dodał Żórawski.
Mecze łodzian i gdańszczan w większości były widowiskowe i zacięte. Tym bardziej wierzymy, że Budowlanym pomogą głośnym dopingiem kibice. Zawodnicy z Łodzi bardzo na to liczą, pamiętając znakomitą frekwencję z ubiegłorocznego finału.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 66 lat i odstawia takie rzeczy! Ostrowskiej pozazdrości niejedna nastolatka [ZDJĘCIA]
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć