Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: Zapisy na świąteczne zakupy z dowozem do domu - niektóre sklepy świadczą takie usługi w pandemii

Magdalena Jach
Magdalena Jach
Łodzianie – jak co roku przed Bożym Narodzeniem – tradycyjnie składają zamówienia w sklepach na ulubione produkty, bez których nie wyobrażają sobie świąt. Dotyczy to przede wszystkim artykułów spożywczych – mięsa, wędlin, ryb, wyrobów garmażeryjnych, ciast. Przyzwyczajeni są do tego szczególnie starsi ludzie, klienci niedużych, prowadzonych przez prywatnych właścicieli delikatesów oraz cukierni. W tym roku do listy zakupów w niektórych sklepach dopisywana jest też usługa dowozu do domu. Klienci bardzo chętnie z niej korzystają, co jest związane nie tylko z wygodą, ale i profilaktyką zakażeń w czasie trwającej pandemii koronawirusa.
Łodzianie – jak co roku przed Bożym Narodzeniem – tradycyjnie składają zamówienia w sklepach na ulubione produkty, bez których nie wyobrażają sobie świąt. Dotyczy to przede wszystkim artykułów spożywczych – mięsa, wędlin, ryb, wyrobów garmażeryjnych, ciast. Przyzwyczajeni są do tego szczególnie starsi ludzie, klienci niedużych, prowadzonych przez prywatnych właścicieli delikatesów oraz cukierni. W tym roku do listy zakupów w niektórych sklepach dopisywana jest też usługa dowozu do domu. Klienci bardzo chętnie z niej korzystają, co jest związane nie tylko z wygodą, ale i profilaktyką zakażeń w czasie trwającej pandemii koronawirusa. Jarosław Ziarek
Łodzianie – jak co roku przed Bożym Narodzeniem – tradycyjnie składają zamówienia w sklepach na ulubione produkty, bez których nie wyobrażają sobie świąt. Dotyczy to przede wszystkim artykułów spożywczych – mięsa, wędlin, ryb, wyrobów garmażeryjnych, ciast. Przyzwyczajeni są do tego szczególnie starsi ludzie, klienci niedużych, prowadzonych przez prywatnych właścicieli delikatesów oraz cukierni. W tym roku w niektórych sklepach do listy zakupów dopisywana jest też usługa dowozu do domu. Klienci bardzo chętnie z niej korzystają, co jest związane nie tylko z wygodą, ale i profilaktyką zakażeń w czasie trwającej pandemii koronawirusa.

Łódź: Zapisy na świąteczne zakupy z dowozem do domu - niektóre sklepy świadczą takie usługi w pandemii

Łodzianie – jak co roku przed Bożym Narodzeniem – tradycyjnie składają zamówienia w sklepach na ulubione produkty, bez których nie wyobrażają sobie świąt. Dotyczy to przede wszystkim artykułów spożywczych – mięsa, wędlin, ryb, wyrobów garmażeryjnych, ciast. Przyzwyczajeni są do tego szczególnie starsi ludzie, klienci niedużych, prowadzonych przez prywatnych właścicieli delikatesów oraz cukierni. W tym roku do listy zakupów w niektórych sklepach dopisywana jest też usługa dowozu do domu. Klienci bardzo chętnie z niej korzystają, co jest związane nie tylko z wygodą, ale i profilaktyką zakażeń w czasie trwającej pandemii koronawirusa.

- Mimo trudnej sytuacji zamówień przyjmujemy dużo: na tradycyjne pierniki z bakaliami, serniki, makowce i ich pochodne – rolady, kołacze, a także na keksy i placki drożdżowe kasztelańskie z bakaliami na miodzie, według przepisu sprzed 100 lat – mówi Włodzimierz Miś, prowadzący zakład cukierniczy przy ul. Milionowej. - Powodzeniem się cieszą też zestawy pierniczków dekorowanych z siankiem. Wszystko można zamówić i odebrać samodzielnie w cukierni albo my dowieziemy pod wskazany adres.

"Na zeszyt" i dowozem do domu

- My także wychodzimy naprzeciw potrzebom naszych klientów i zamówienia dostarczamy do domów – mówi Zygmunt Śmiechowicz, prowadzący delikatesy mięsne przy ul. Bałucki Rynek. - W czasach sprzed pandemii przychodzili z listą, dziś – kontaktują się z nami telefonicznie. Seniorzy mówią, że święta będą spędzać osobno, dzieci osobno, dlatego też robią mniejsze zakupy. Nie kupują np. składników na pieczenie pasztetu, tylko wolą kawałek gotowego wyrobu. Zamawiają pierogi, gotową kaczkę faszerowaną, pasztety z grzybami, żurawiną, z królika czy dziczyzny, tradycyjną szynkę bez konserwantów czy wyroby bardziej ekskluzywne – np. pastrami wołowe czy szynkę jagnięcą.

W osiedlowych niedużych sklepikach, a nawet na stoiskach na rynkach łodzianie zamawiają także pieczywo czy warzywa.

- Tak się umówiłam z zaprzyjaźnioną ekspedientką, że wszystko mi przygotuje, a syn tylko podejdzie i odbierze we wtorek w przyszłym tygodniu – przyznaje pani Maria, emerytka z Widzewa. - Zwykle przed jej budką stoi kolejka, a ja już mam swoje lata i dzieci mi powtarzają, żebym się nie narażała. Więc zamówiłam kapustę kiszoną, ogórki kiszone, buraki, natkę pietruszki, a także śledzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany