Łódź ustanawia kolejne rekordy turystyczne. Gości w mieście wciąż przybywa

Zdaniem Tomasza Koralewskiego, prezesa Łódzkiej Organizacji Turystycznej, wobec braku bardziej aktualnych i szczegółowych danych na temat ruchu turystycznego w mieście (Urząd Statystyczny publikuje je ze sporym opóźnieniem) liczba ta świetnie oddaje rekordowy wzrost odwiedzin przyjezdnych z Polski i zagranicy.

- Turyści zagraniczni stanowili 22 procent - mówi Koralewski podkreślając, że obok gości z Niemiec, Francji, Czech, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii, którzy często odwiedzają Łódź, pojawia się też coraz więcej przybyszów z egzotycznych stron: Nigerii, Urugwaju, Peru, Sri Lanki, Armenii czy Malezji. - Lato cechuje się też pewną specyfiką. Z uwagi na okres wakacyjny więcej mamy ruchu stricte turystycznego. Turystyka biznesowa, która w Łodzi znakomicie się rozwija przez resztę roku, w miesiącach letnich zamiera.

Elementem promocji Łodzi są organizowane przez ŁOT studyjne wizyty przedstawicieli zagranicznych mediów. Ich efektem są przychylne publikacje o mieście, które ukazały się ostatnio m.in. w brytyjskim „The Guardian”, francuskim „Marie Claire” oraz sześciu rosyjskojęzycznych gazetach obwodu kaliningradzkiego. Do publikacji artukułu o Łodzi przygotowuje się "The Sun".