Wybór wykonawcy miejskiej inwestycji nie jest zaskoczeniem. Już podczas otwarcia ofert przetargowych, które nastąpiło ponad trzy tygodnie temu podkreślano, że najważniejszym kryterium wyboru będzie cena.
Spośród siedmiu propozycji, najmniej – 119 mln 999 tys. zł – za wybudowanie obiektu z trzema trybunami wraz przebudową układu dróg wokół niego oczekiwało Przedsiębiorstwo Robót Mostowych ,,Mosty-Łódź” S.A. Dodatkowo na 18 mln złotych firma wyceniła postawienie czwartej trybuny. W sumie więc pełna inwestycja ma kosztować ok. 138 mln zł, co mieściło się w budżecie zaplanowanym przez miasto (151 mln) i na jej realizację się zdecydowano.
Ogłoszenie zwycięzcy przetargu wydaje się krokiem milowym w realizacji planów budowy nowego stadionu przy al. Piłsudskiego. Kolejnym będzie podpisanie umowy z wykonawcą, co może nastąpić już za 10 dni (w piątek 20 czerwca). Procedura może się jednak przeciągnąć o dwa-trzy tygodnie, jeśli choć jeden z pozostałych sześciu uczestników przetargu złoży odwołanie.
Z rozstrzygnięcia przetargu bardzo cieszą się w Widzewie. – To dla nas świetny początek tygodnia – mówi prezes klubu, Paweł Młynarczyk. – Od dawna podkreślaliśmy, że nowy stadion to fundament dla funkcjonowania nowoczesnego klubu. Już nie możemy doczekać się pierwszego meczu na tym obiekcie.
Jak będzie on wyglądał? Na razie nie wiadomo, bo po podpisaniu umowy wykonawca będzie miał pół roku na wykonanie projektu. Obiekt ma mieć 18 tys. miejsc i posiadać III kategorię UEFA.
– Założenie jest takie, by stadion był w całości zadaszony. Dzisiejsza trybuna A będzie trybuną VIP m.in. ze skyboksami, restauracją oraz infrastrukturą sportowo-biurową. Na więcej szczegółów musimy zaczekać – mówi Młynarczyk.
Nowy stadion ma powstać w ciągu 28 miesięcy od podpisania umowy. To oznacza, że pierwszy mecz na nim Widzew rozegra jesienią 2016 roku.
Pierwsze prace, związane z rozbiórką obecnego obiektu, mają rozpocząć się pod koniec tego roku. To wiąże się jednak z dużymi kłopotami dla Widzewa. Od rundy wiosennej przyszłego sezonu przez dwa lata drużyna swoje mecze będzie musiała rozgrywać na innym obiekcie. Do tego trzeba też znaleźć miejsce na biura oraz boiska treningowe.
Prezes zapewnia, że już trwają rozmowy z gospodarzami obiektów, na których Widzew może rozgrywać mecze ligowe. – Bierzemy pod uwagę różne opcje, ale decyzja jeszcze nie zapadła – mówi Młynarczyk.
Wydaje się, że w tej chwili najlepszą opcją byłoby korzystanie z oddanego w zeszłym roku obiektu w Aleksandrowie Łódzkim. Może on pomieścić ponad 2000 widzów (w tym 1424 na trybunie krytej) i co najważniejsze spełnia pierwszoligowe kryteria.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc