Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź. Oskarżeni prezesi

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Sądowy finał historii łódzkiej spółki WUKO S.A. Na ławie oskarżonych zasiądzie dwóch byłych prezesów firmy produkującej specjalistyczne samochody.

Trzy osoby z kierownictwa łódzkiej spółki WUKO S.A. zasiądą na ławie oskarżonych. Dwaj prezesi są oskarżeni o to, że nie zgłosili wniosku o upadłość spółki, a prokurent o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Wytwórnia Urządzeń Komunalnych WUKO S.A. po-wstała w drodze przekształcenia dawnego przedsiębiorstwa państwowego WUKO w spółkę akcyjną. Produkowała i serwisowała samochody do wywozu odpadów, czyszczenia i mycia kanałów.

Problemy w firmie pojawiły się w 2008 r. Przestała ona wywiązywać się ze swoich zobowiązań wobec kontrahentów. W kolejnych latach zalegała z podatkami i nie odprowadzała składek do ZUS. Postępowania egzekucyjne wobec firmy prowadzone były od 2008 r. W 2013 r. wartość jej zobowiązań przekroczyła wartość majątku. Władze spółki próbowały poprawić jej sytuację, pozyskały inwestora, ale nie dało to oczekiwanych rezultatów. Majątek był niewystarczający na pokrycie kosztów ewentualnego postępowania upadłościowego, a spółka miała wielomilionowe zobowiązania.

Zdaniem prokuratora dwóch kolejnych prezesów zarządu nie zgłosiło wniosku o upadłość spółki, co powinni - jak ocenili biegli - zrobić już w 2010 r. Grozi im grzywna lub do roku więzienia.

W spółce pracowało 100 osób (40 na produkcji). Zostały bez pracy, bo firma faktycznie już nie istnieje. W 2015 roku pracownicy spółki powiadomili „Express Ilustrowany” o tym, że z powodu zadłużenia firmie odcięto ogrzewanie, a oni pracują w pomieszczeniach, w których jest tylko kilka stopni ciepła. Firma - jak opowiadali dziennikarzowi - od ponad roku ma trzymiesięczne zaległości w wypłatach pensji dla pracowników, a jej dług (także wobec dostawców, ZUS, urzędu skarbowego, urzędu miasta) to 12-14 mln zł. Ponad 100 pracowników było wściekłych na zarządzających zakładem, że doprowadzili go do takiego stanu. Ówcześni szefowie winą za taki stan rzeczy obarczali swoich poprzedników na kierowniczych stołkach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany