Zatrzymał się tylko kierowca lawety...
Do nietypowej sytuacji doszło w piątek, 25 marca, na al. Śmigłego-Rydza, niedaleko przystanku autobusowego. Ok. godz. 16.30 przejeżdżający tamtędy kierowca lawety zauważył, że jadące przed nim samochody zaczęły hamować. Okazało się, że na ulicy leży...człowiek.
- Co on wyrabia? - zastanawiał się laweciarz- Został potrącony, dostał ataku padaczki lub po prostu zasłabł?
Pieszy tarzał się po jezdni i wił we wszystkich kierunkach. Szybko okazało się, że powodem takiego zachowania była zbyt duża ilość wypitego alkoholu. Łodzianin postanowił "osłonić" mężczyznę lawetą, aby inne nadjeżdżające auta nie potrąciły go.
- Zacząłem z nim rozmawiać, próbowałem go ściągnąć na chodnik, jednak mężczyzna był dosyć agresywny, nie chciał zejść z jezdni - opowiada.
Kierowca wrócił do pojazdu i ok. godz. 16:42 zadzwonił pod numer alarmowy 112. W trakcie czekania na pomoc nadal podejmował próby ściągnięcia pijanego mężczyzny na chodnik, jednak bezskutecznie. O godz. 17.02 ponownie wykonał telefon na numer 112 z prośbą o pomoc.
- Usłyszałem od dyspozytorki "nie mamy wolnych radiowozów... " - mówi.
Ostatecznie kierowcy lawety udało się ściągnąć mężczyznę na chodnik... Tam swoją pomoc zaoferował nadjeżdżający rowerzysta, który zadeklarował się go przypilnować do przyjazdu służb.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu