Stwór wpadł do basenu, ale właściciel zdołał wyłowić owada, osuszył go i wypuścił. I rzeczywiście, była to modliszka, tyle że nie ta z tropików a rodzima - Mantis religiosa, występująca na południu Polski, zamieszkująca lasy i przyleśne łąki.
- W ostatnich latach zasięg jej występowania zwiększa się, widziano ją w rejonie Warszawy, Skierniewic, a nawet na Pomorzu, a kolega mieszkający w Łodzi zauważył osobnika u siebie na balkonie - mówi Adam Danielak z łódzkiego zoo. Z roku na rok obserwuje się coraz więcej modliszek. Łagodne zimy sprawiają, że owinięte w kokony młode owady przeżywają do wiosny.
- Nasze modliszki są tak samo krwiożercze jak te z tropikalnych lasów. Podczas aktu miłosnego samice odgryzają samcom głowy - dodaje Adam Danielak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas