Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź kocha siatkówkę czy też jednak nie?

Jan Hofman
Łódź to jednak dziwne miasto, pełne sprzeczności i absurdów wprowadzanych w życie przez rządzących.

Niby z jednej strony władze miasta organizują konferencje, podczas których chwalą się miłością do siatkówki, a z drugiej układają regulamin dotowania klubów wykluczający sekcję ŁKS z możliwości starania się o miejskie pieniądze!

Może najwyższa pora, aby urzędnicy zresetowali myślenie, dokładnie sprawdzili stan inwentarza i możliwości infrastrukturalne, a dopiero potem ustalali dotacyjne pryncypia. No, chyba że chodzi o to, by siatkarki klubu z al. Unii nie stanowiły konkurencji, wówczas zawiłości regulaminowe są jak najbardziej uzasadnione...

A może w ŁKS warto pójść w ślady żużlowego klubu Orzeł i zagrozić protestem, blokadą czy wręcz referendum odwołującym władze miasta. Ostre stawianie sprawy przyniosło przedstawicielom czarnego sportu sukces!
Urzędnicy magistratu nie mogą nie zauważać siatkarek ŁKS, bo obok Zawiszy Sulechów to najbardziej medialny zespół I ligi. Tak wynika z raportu opracowanego na podstawie danych Instytutu Monitorowania Mediów w grudniu 2014 roku.
Dziś ŁKS Commercecon gra w Świeciu ich, a jego przeciwnikiem będzie 5. w tabeli zespół Jokera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany