Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: Festiwal Światła 2022. Mappingi hitem weekendowego Festiwalu Światła. GALERIA ZDJĘĆ

Redakcja
Mappingi na kościele pw. Podwyższenia Świętego Krzyża przy ul. Sienkiewicza i cerkwi Aleksandra Newskiego przy ul. Kilińskiego były hitami weekendowego Festiwalu Światła. To przed tymi budynkami gromadziło się najwięcej osób, które oglądały kolorowe obrazy przedstawiające głównie motywy roślinne – kwiaty, drzewa oraz owady tj. biedronki, pszczoły, żuki itp. Wiele osób nie tylko przyglądało się zmieniającym się w rytm melodii obrazom, ale również fotografowało je i kręciło filmy telefonami komórkowymi.

Łódź: Festiwal Światła 2022. ZDJĘCIA

Interesujące instalacje świetlne pojawiły się również w dwóch parkach: im. Moniuszki oraz im. Sienkiewicza. W tym drugim zostało umieszczonych na wysięgnikach lub drzewach kilka lustrzanych kul dyskotekowych, które oświetlane różnokolorowymi światłami rzucały plamy światła na pobliskie drzewa i krzewy.

W EC1 mapping został użyty do „ożywienia” chłodni kominowej, a przed budynkiem Centrum Nauki i Techniki stanęło kilkanaście neonów przedstawiających wirujące baletnice.

Festiwal Światła gościł również na ul. Piotrkowskiej – na kamienicach pod nr. 147 i 149 był mapping, który powstał we współpracy z Lasami Państwowymi i przedstawiał różne zwierzęta m.in. jaszczurki i sowy, a pomiędzy ul. Nawrot, a Struga nad deptakiem wisiało kilkanaście gigantycznych iluminacji naśladujących nasiona dmuchawców.

Tradycyjnie już na Festiwalu Światła można było się zaopatrzyć w różnego rodzaju świetlne gadżety m.in. czapki, miecze, diabelskie różki, maski, balony, okulary (ceny wahały się od 20 do 70 zł).

Dość ciepła pogoda sprawiła, że oglądać atrakcje festiwalu przyjechało wiele osób z Łodzi i okolic. Dzięki temu, że poszczególne oświetlane obiekty znajdowały się w dużych odległościach od siebie nie było bardzo wielkiego tłoku, co było bolączką wielu poprzednich edycji festiwalu. Miało to jednak swój minus – aby zobaczyć wszystkie mappingi i iluminacje trzeba było poświęcić około trzech godzin i przejść ponad 7 km.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany