Agresywny 76-latek szalał w piekarni przy ul. Pabianickiej. Uderzył ekspedientkę laską i ukradł chleb.
CO BYŁO DALEJ? - KLIKNIJ NA KOLEJNY SLAJD
Wszystko przez odmowę, z którą się spotkał, gdy poprosił o zakupy na tzw. kreskę. Wówczas niezadowolony klient wpadł w furię, uderzył sprzedawczynię laską, chwycił za bochenek chleba i wyszedł. Na policję zgłosił się właściciel piekarni.
CO BYŁO DALEJ? - KLIKNIJ NA KOLEJNY SLAJD
- Policjanci bardzo szybko ustalili personalia sprawcy, którym okazał się 76-latek, bez stałego miejsca zameldowania. Dodatkowo okazało się, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy Łódź Widzew. Tym razem usłyszał zarzut rozboju mniejszej wagi, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z VII Komisariatu Policji - informuje Katarzyna Zdanowska z KMP w Łodzi.