Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lodówki zdrożeją, bo od 1 lipca zmieniają się unijne przepisy

(izj)
Niewykluczone, że w przyszłości podobne przepisy zostaną wprowadzone także w stosunku do pozostałego sprzętu AGD.
Niewykluczone, że w przyszłości podobne przepisy zostaną wprowadzone także w stosunku do pozostałego sprzętu AGD. Łukasz Kasprzak
Co najmniej o 100 - 150 zł więcej trzeba będzie wkrótce zapłacić za najtańszą lodówkę i chłodziarko-zamrażarkę.

Zgodnie z wchodzącymi od 1 lipca przepisami Unii Europejskiej, producenci nie będą mogli dostarczać do sklepów sprzętu o klasie energetycznej równej lub niższej A. Tymczasem lodówki klasy A, kosztujące około 1 tys. zł, cieszą się obecnie największą popularnością wśród kupujących.

Według unijnych urzędników, tego typu lodówki zużywają za dużo prądu i przez to są mało ekologiczne dla środowiska. Dzięki nowym dyrektywom, klienci będą zmuszeni kupować oszczędniejsze co prawda, bo tańsze w eksploatacji, ale za to niestety droższe urządzenia o minimalnej klasie A+.

Wśród sprzętów AGD wyróżnia się obecnie dziesięć klas energetycznych. Wymieniając od najefektywniejszych są to: A+++, A++, A+, A, B, C, D, E, F i G.

- Lodówka klasy A+ zużywa średnio od 20 do 25 procent mniej prądu niż lodówka klasy A - mówi Rafał Olczak z marketu ze sprzętem AGD i RTV w Galerii Łódzkiej. - W skali roku oznacza to dla użytkownika około 60 - 80 zł oszczędności. Najpierw musi on jednak wysupłać z portfela kilka setek więcej, bo np. za chłodziarko-zamrażarkę klasy A+ o pojemności 223 l trzeba zapłacić 1.999 zł, a za większą, o pojemności 226 l, ale klasy A, tylko 1.498 zł.

Nie oznacza to, że tańsze lodówki znikną z polskich sklepów z dnia na dzień.
- Na stanie mamy 5 - 7 procent lodówek klasy A - mówi Wojciech Miszkin, dyrektor sklepu ze sprzętem AGD i RTV w Galerii Łódzkiej. - Po 1 lipca nadal będziemy je sprzedawać, bo przepisy tego nie zabraniają. Nie zamawiamy ich już jednak od trzech miesięcy.

Z kolei w sklepie ze sprzętem AGD i RTV w Porcie Łódź jest jeszcze w magazynach około 20 procent lodówek klasy A lub niższej.
Producenci na zmiany są już przygotowani.
- Lodówki o klasie energetycznej A zostały wycofane z produkcji już kilka miesięcy temu - mówi Zygmunt Łopalewski, rzecznik prasowy Indesit Company Polska, firmy, która w Łodzi produkuje średnio 700 tys. lodówek rocznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany