ŁKS-Sokół Aleksandrów 2:1. Ełkaesiacy lepsi od trzecioligowców

Obaj trenerzy (Wojciech Robaszek i Maciej Szpak) dokonali kilku zmian w składzie , ale w wyjściowych jedenastkach i tak zobaczyliśmy wielu podstawowych zawodników. Obie drużyny mają świadomość, że nie zdobędą trofeum na szczeblu centralnym, ale i tak zapowiadały walkę o awans.
Pierwsza połowa meczu stała na kiepskim poziomie. Ze strony łodzian najgroźniejsze były strzały Dawida Sarafińskiego (7, 16 min) i Wiktora Żytka (42 min), zaś wśród gości uderzenie Damian Kaczmarka (27 min). Kiedy wydawało się, że do przerwy nie obejrzymy goli, ale w 43 min Żytek świetnie podał do Rafała Jankiewicza, a ten nie zmarnował sytuacji sam na sam
Po zmianie stron goście szybko mogli wyrównać (Michał Łągiewczyk w 50 min), ale to im się nie udało. Dopięli swego w 54 min kiedy to po centrze Amadeusza Staniszewskiego akcję z prawej strony pola karnego zamknął Igor Świątkiewicz. Nie najlepiej w tej sytuacji zachował się golkiper łodzian Adam Sekuterski.
Obie strony mogły zadać decydujący cios (m.in. Sarafiński w 56 i 67, Oskar Osowski w 60, Jankiewicz w 61 i Piotr Słyścio w 72 min), udało się to gospodarzom. W 77 min po dośrodkowaniu Sarafińskiego do siatki trafił Michał Bielicki.

ŁKS Łódź – Sokół Aleksandrów Łódzki 2:1 (1:0)
1:0 – Jankiewicz (43), 1:1 – Świątkiewicz (54), 2:1 – Bielicki (77)
Żółte kartki: Bierzyński (Sokół). Sędziował Tomasz Radkiewicz (Łódź). Widzów: 350.
ŁKS: Sekuterski – Słyścio (90+3, Majcherowicz), Waleńcik, Zimoń, Filipiak – Surowiec (62, Jurkowski), Ślęzak, Sarafiński, Żytek, Bielicki (90 Zaleśny) – Jankiewicz (62, Patora)
Sokół: Ostrowski – Kwiatkowski, Bierzyński, Golański (4., Woźniczak), Staniszewski (81, Oborowski) – Świątkiewicz, Zwoliński (62, Chojecki), Kujawski (53, S. Ceglarz), Osowski, Łągiewczyk – Kaczmarek.
Pozostałe wczorajsze wyniki okręgowego PP: Włókniarz Pabianice – Zawisza Rzgów 1:1 (karne: 4:2), LZS Justynów
– Zjednoczeni Stryków 2:6, Boruta Zgierz – Ner Poddębice 0:2.

Trener Robaszek stwierdził, że oficjalnie nic nie wie o tym, żeby niedzielne wyjazdowe spotkanie ŁKS z Czarnymi Rząśnia (godz. 14) miało się nie odbyć, więc przygotowuje się do tego meczu. Jednak, jak już informowaliśmy, tamtejsi działacze wystosowali pismo do ŁZPN z zamiarem oddania meczu walkowerem. Pojawiły się informacje, że mają je wycofać. Być może dziś dowiemy się więcej.