Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS-GKP Targówek. Przyszedł czas na weryfikację

(bart)
Liczymy na strzelecki instynkt Adama Patory
Liczymy na strzelecki instynkt Adama Patory maciej stanik
W niedzielę, godz, 18, zostanie rozegrany jedyny tego dnia mecz w pierwszej kolejce trzeciej ligi (grupa łódzko-mazowiecka). Na stadionie przy al. Unii ŁKS podejmie GKP Targówek.

Kibice dwukrotnych mistrzów Polski ostrzą sobie zęby na ten sezon. Bynajmniej nieprzypadkowo.
Przecież to właśnie działacze ŁKS byli bodaj najaktywniejsi w trwającym jeszcze okienku transferowym, pozyskując kilku zawodników, których fani znają z występóww znacznie wyższych ligach, niż trzecia.

Oczywiście, mamy świadomość, iż powiedzenie, że ,,same nazwiska w piłkę nie grają’’ jest prawdziwe. Liczy się przecież aktualna dyspozycja, nie zaś zasługi z przeszłości, nawet tej najbardziej chwalebnej.

Jednak chyba na każdym musi robić wrażenie chociażby lista piłkarzy, którzy teoretycznie mogą wybiec na murawę w niedzielny wieczór. Są to: Artur Golański, Jacek Karbowniak, Robert Sierant, Tomasz Kowalski, Szymon Gąsiński, Kamil Cupriak, Łukasz Staroń, Artur Król, Dominik Bonikowski, Przemysław Różycki i Arkadiusz Mysona.
Mamy nadzieję, że trener zespołu z Łodzi Wojciech Robaszek wiedział co robi, dokonując rewolucji w swojej drużynie. Bo inaczej tak wielu zmian określić się nie da.

Przypomnijmy, że szkoleniowiec pozbył się kilku graczy, co mogło być sporym zaskoczeniem (m.in. Pawła Hajduczka, Bartosza Walencika, Radosława Jurkowskiego, czy też Olafa Okońskiego).

Po prostu przyszedł czas na weryfikację. System rozgrywek w III lidze jest tak skonstruowany, iż nie ma w nim miejsca na wiele wpadek. Rzecz jasna, jeżeli marzy się o byciu liderem po ostatniej kolejce. A taki jest przecież cel ŁKS, czego nie ukrywa nikt. Poczynając od kibiców poprzez piłkarzy na włodarzach kończąc.

Szkoda, że meczu nie obejrzą fani łodzian. Cichy stadion nie pomoże gospodarzom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany