Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS zagra z Włókniarzem Pabianice i LZS Justynów

(bart)
W akcji Marcin Zimoń
W akcji Marcin Zimoń łukasz kasprzak
Wiadomo już, z kim piłkarze trzecioligowego ŁKS zagrają w dwóch najbliższych meczach sparingowych.

W sobotę łodzianie spotkają się z Włókniarzem Pabianice (liderem łódzkiej klasy okręgowej). Trwają jeszcze szczegółowe ustalenia, dotyczące chociażby miejsca rozegrania tego meczu.

Wiadomo już także, kto będzie przeciwnikiem dwukrotnych mistrzów Polski w kolejny weekend. Będzie to zespół LZS Justynów, zajmujący czternaste miejsce w tabeli okregówki.

Natomiast na razie nie jest oficjalnie ustalone, kto będzie trzecim przeciwnikiem ŁKS, wiadomo, że to starcie zostanie rozegrane już w grudniu.

– Z pewnością przyjrzę się uważnie chłopakom, którzy grali mniej tej jesieni. Mam tu na myśli chociażby Oskara Szumera, Michała Zaleśnego, Michała Bielickiego czy też Łukasza Adamskiego. Poza tym zamierzam się przekonać, jak się obecnie prezentuje w bramce Adam Sekuterski, przecież w rundzie jesiennej między słupkami regularnie stawał Szymon Gąsiński. To będą naprawdę ważne dla nas spotkania – mówi trener ŁKS Andrzej Kretek.

Jak wiadomo, wbrew pojawiającym się spekulacjom, działacze zespołu z al. Unii nie zdecydowali się zwolnić szkoleniowca. Oczywiście nadal istnieje możliwość, że nie przedłużą z nim wygasającej z końcem grudnia umowy, ale wydaje się, iż Kretek pozostanie trenerem. Oby właściwie przepracował przerwę zimową. Zresztą dotyczy to także, a może nawet przede wszystkim, włodarzy ŁKS. Od nich przecież zależy, jak będzie wyglądał zespół w przyszłym roku.

W środę ełkaesiacy ćwiczyli późnym wieczorem na sztucznym boisku przy ul. Minerskiej. Podobnie ma być jutro. Z powodu mniejszych lub większych kłopotów zdrowotnych nie trenują: Robert Sierant, Adrian Kasztelan, Rafał Krysiak oraz Jacek Karbowniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany