Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS z trenerem Markiem Chojnackim do końca rundy

(bap)
Trenerzy Marek Chojnacki i Dariusz Bratkowski mają prowadzić drużynę ŁKS do końca rundy jesiennej III ligi. O ich dalszym losie zdecydują dwa ostatnie mecze o punkty w tym roku.

Jak bumerang w piłkarskiej drużynie ŁKS wraca temat zmiany sztabu szkoleniowego. Pozycję trenerskiego duetu Marek Chojnacki
– Dariusz Bratkowski kolejny raz mocno zachwiały dwie ostatnie wyjazdowe porażki z Polonią Warszawa (1:2) i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki (0:2). ŁKS spadł po nich na 6. miejsce w tabeli i jest coraz dalej od marzeń o zajęciu pierwszej pozycji, dającej przepustkę do gry w barażach o II ligę, co w tym sezonie było celem drużyny z al. Unii. Nic dziwnego, że wróciły rozmowy na temat zmiany trenera.

– My cały czas na spotkaniach zarządu rozmawiamy o tym, co można zrobić, żeby było lepiej – mówi prezes ŁKS, Łukasz Bielawski. – Na razie jednak żadne decyzje nie zapadły, także te dotyczące sztabu szkoleniowego. Trenerzy Chojnacki i Bratkowski poprowadzą zespół w dwóch ostatnich ligowych meczach.

Nie jest jednak tajemnicą, że część szefów klubu zmian chciało dokonać już w tym tygodniu, lecz ostatecznie zdecydowano się poczekać do zakończenia rundy jesiennej. Tym bardziej że w tym roku piłkarze ŁKS w ligowych meczach zmierzą się ze słabo spisującymi się beniaminkami – Nerem Poddębice (w sobotę) i Energią Kozienice (15 listopada), a w półfinale okręgowego Pucharu Polski ich rywalem będzie czwartoligowy Zawisza Rzgów (21 listopada). Po tych meczach ma dojść do spotkania zarządu ze sztabem szkoleniowym i dopiero po nim zapadną ważne decyzje.

Już teraz pojawiają się jednak nazwiska szkoleniowców, którzy wiosną mogą poprowadzić ŁKS. Wśród nich najczęściej wymienia się obecnego trenera Ursusa Warszawa Ariela Jakubowskiego, byłego szkoleniowca Legii Jacka Magierę i Roberta Szwarca, który szkoli młodzież w łódzkiej Szkole Mistrzostwa Sportowego.

– Karuzela nazwisk trwa od dawna, ale to tylko spekulacje medialne – mówi Bielawski. – Mogę powiedzieć, że z Arielem często kontaktuję się telefonicznie, a z Jackiem Magierą rozmawiałem podczas meczu Polska – Szwajcaria.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany