Kolejny kroczek na drodze do I ligi został zrobiony.
Od pierwszej minuty łodzianie ruszyli do ataku. Przeprowadzili w ciągu 10 minut cztery groźne akcje, z których ostatnia przyniosła prowadzenie. Ełkaesiacy nie bawili się w kompromisy. Atakowali z furią. I to od razu przyniosło efekt, który mógł być jeszcze lepszy, gdyby Radionow wykorzystał rzut karny.
Żenia nie wykorzystał jedenastki, ale rehabilitował się dobrą grą, był wszędzie - walczył w obronie, rozgrywał piłkę w pomocy, atakował. I za to został nagrodzony w drugiej połowie. Zdobył fantastycznego gola, który przesądził losy pojedynku.
ŁKS do przerwy miał inicjatywę, przeważał. Nie widzieć czemu na początku drugiej połowy cofnął się na własne przedpole i o mały włos mógł zostać skarcony wyrównującym golem. Piłkarskie szczęście sprzyjało lepszym,
W 70 min pojawił się na boisku Kujawa. To jego powtórny debiut w ligowej drużynie ŁKS. W pierwszym spotkaniu zapisał na swoim koncie asystę. Pięknym sukcesem swoje 19. urodziny uczcił Pyrdoł. Piłkarze ŁKS wyszli na mecz w koszulkach z napisem wspierającym siatkarki ŁKS Commercecon.
Jacek Ziober przyznał, że było to spotkanie stojące na dobrym poziomie.
1 maja, we wtorek, o godz. 17.30 ŁKS w zaległym spotkaniu podejmuje Stal Stalowa Wola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?