ŁKS w Side. Sparingowy rywal łodzian broni się przed spadkiem z ligi serbskiej

Po meczu z Radnickim Nisz (0:1) dzić o godz. 13 ełkaesiacy zmierzą się z kolejnym rywalem z Serbii.
W pierwszym sparingu ŁKS próbował rozgrywać piłkę od tyłu wykorzystując bramkarza. Chcieli knstruktywnym atakiem wychodzić z własnego przedpola. Jedna z takich prób zakończyła się fatalnie. Po prostym błędzie rywale za darmo dostali bramkę i wygrali spotkanie. Miejmy nadzieję, ż taka sytuacja nie powtórzy się dziś. Na pewno w zdobywaniu bramek łodzianom przydaliby się napastnicy. Niestety, w pierwszym sparingu z powodu urazów ni mogli wystąpić. Samu Corral i Łukasz Sekulski. Czy zagrają teraz? Przemysław Sajdak z kolei uważa optymistycznie, że jest już po drobnym urazie i jak mówi: to już za mną i teraz tylko same dobre rzeczy przede mną. Mam nadzieję, że w kolejnym sparingu już się uda zagrać
FK Indjija to kolejny przedstawiciel serbskiej Super Liga. Dwa lata temu popularna „Zelena Armija" awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej w Serbii. W bieżących rozgrywkach drużyna z Indjija po 19. kolejkach zajmuje z dorobkiem 18 punktów na koncie piętnaste miejsce w tabeli, więc wiosną znów będzie bronić się przed spadkiem.
Najlepszym strzelcem drużyny w obecnym sezonie jest napastnik Mihajlo Neskovic (4 gole), który jesienią został wypożyczony z FK Vojvodina Novi Sad. Jednymi z najlepiej wycenianych piłkarzy FK Indjija wg portalu transfermarkt są natomiast napastnicy: Nemanja Obradović i Nebojsa Bastajic oraz pomocnik Aleksandar Djordjevic. Łączna wartość rynkowa drużyny wg tego portalu wynosi ok. 4,35 mln euro.
3 lutego w Belk ŁKS uagra ostatni sparing na zgrupowaniu w Side. Zmierzy się z FK Ołeksandrija (Ukraina).