To oczywiste, że zawsze można było wypaść lepiej, ale trzeba choć postarać się zachować zdrowy rozsądek.
Wystarczy bowiem zasiąść w symbolicznym wehikule czasu, przenieść się do minionego lata i uczciwie przyznać, że na palcach jednej ręki można policzyć kibiców, którzy spodziewali się takiego komfortu w połowie sezonu 2022/2023.
Sympatycy „Rycerzy Wiosny” trzymają kciuki za to, żeby sytuacja organizacyjno-finansowa ich ukochanego klubu wreszcie się poprawiła. Z całą pewnością nie należy spodziewać się spektakularnych transferów do klubu, zapewne znacznie bardziej prawdopodobne jest wykorzystanie nadarzającej się okazji, która nie wiąże się z wydaniem jakiejś większej kwoty.
Obecnie drużyna prowadzona przez trenera Kazimierza Moskala przebywa na zasłużonych urlopach. Kilku zawodników wykorzystało okazję i obecnie przebywa w krajach, w których nie potrzebują ciepłych czapek i kurtek. Najważniejsza jest teraz regeneracja i odpoczynek. Jeśli to ma pomóc w tak upragnionym awansie dwukrotnych mistrzów Polski do ekstraklasy, to nie ma z tym najmniejszego problemu.
Zespół z al. Unii spotka się na inauguracyjnych zajęciach w przyszłym roku 3 stycznia. Natomiast 21 stycznia wyleci do Turcji, gdzie przez kilkanaście dni będzie przebywał na zgrupowaniu. Nie ulega wątpliwości, że to będzie kluczowy czas w okresie przygotowawczym.
Trener GKS Tychy nie jest zadowolony z młodzieży
Pierwszym wiosennym rywalem piłkarzy ŁKS będzie GKS Tychy. Spotkanie obu zespołów odbędzie się na stadionie przy al. Unii (prawdopodobnie 11 lutego o godzinie 18).
Podopieczni pochodzącego z Łodzi trenera Dominika Nowaka mają za sobą kolejny mecz sparingowy w zimowym okresie przygotowawczym. Tym razem podejmowali na własnym boisku innego pierwszoligowca, Ruch Chorzów. Starcie zakończyło się wysokim zwycięstwem chorzowian, którzy wygrali 5:1 (2:1). Honorowego gola dla tyszan zdobył Daniel Rumin (6)
GKS Tychy: (pierwsza połowa) Kostrzewski - Machowski, Buchta, Szymura, Mańka - Dzięgielewski, Czyżycki, Żytek, Mikita, Kozina - Rumin. Druga połowa: Jałocha - Połap, Mańka, Szymura, Pipia - Biegański, testowany, Żytek, Orliński, Mikita (65, Machowski) - Janaszek.
Przypomnijmy, że wcześniej GKS przegrał w Warszawie z Legią 1:3.
Szkoleniowiec drużyny z Tychów ocenił postawę zespołu w rozmowie z klubową telewizją.
- W pierwszej połowie mieliśmy fajne momenty, stworzyliśmy kilka sytuacji. Drugie 45 minut musimy wymazać. Widać, że młodzi zawodnicy i testowani mają określony potencjał, ale nie jest to poziom na pierwszą ligę - stwierdził.
Od 21 do 28 stycznia GKS czeka zgrupowanie w Wałbrzychu.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA