Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS w ekstraklasie. Prezes Tomasz Salski: - Melduję wykonanie zadania!

p
Wielką fetą zakończył się mecz ŁKS z Chojniczanką.

Wszystkie dzieci z Akademii Piłkarskiej ŁKS świętowały razem z piłkarzami.
Prezes klubu Tomasz Salski zameldował wykonanie zadania i za chwilę odebrał piękny puchar z rąk prezesa ŁZPN Adama Kaźmierczaka.
Kibice skandowali: Awans mamy na cały stadion czekamy
Prezes: Wierzcie mi, ja też czekam na stadion. Tomasz Salski podziękował prezydent Hannie Zdanowskiej za jej starania w sprawie budowy stadionu przy al. Unii. Jego słowa zostały nagrodzone rzęsistymi oklaskami.
Tomasz Salski kontynuował: W meczu Puszczą mimo porażki, wy kibice swoim gorącym dopingiem i wiarą pokazaliście, jak bardzo zależy wam na awansie drużyny. Są wśród nas ludzie, którzy zaczynali walkę o ekstraklasą od III ligi. Pokazali, że trzeba mieć marzenia i je konsekwentnie realizować. Marzenia się spełniają. To jest wielki dzień piłkarzy i wielki dzień was ich kibiców. Są wśród nas dzieci z Akademii Piłkarskiej ŁKS, żeby naocznie przekonały się, jak to jest być sportowcem, który osiągnął wielki sukces.
Potem pękły kroki od szampanów, posypało się biało czerwone konfetti. Radości nie było końca, tak na trybunach, jak i na boisku. Po zakończeniu ceremonii fani przemaszerowali na Plac Wolności. Zespół i sztab szkoleniowy dotarli tam specjalnym, odkrytym autobusem. Świętowanie sukcesu trwało nadal.
 Przed spotkaniem łodzianie otrzymali wiązankę kwiatów wraz z gratulacjami za awans od meczowych rywali drużyny Chojniczanki.
Już w przewie piłkarskiego meczu trwało sportowe święto ŁKS. Na boisku pojawiły się siatkarki ŁKS Commercecon, aktualne mistrzynie Polski. Kibice nagrodzili je rzęsistymi oklaskami i skandowali: Zróbcie jaskółkę! I one spełniły prośbę, stając na jednej nodze i rozpościerając szeroko ramiona.
Bilety sprzedały się w ciągu dwóch godzin, a żeby umożliwić większej liczbie kibiców obejrzenie gry i fety , zdecydowano się rozebrać część ogrodzenia i spora grupa fanów dopingowała swoich ulubieńców z... parkingu.
To najlepszy dowód na to, że ŁKS pilnie potrzebuje stadionu z prawdziwego zdarzenia z czterema trybunami! Wkrótce miasto Łódź ma podpisać wartą 129 mln zł umowę z wykonawcą inwestycji, która ma zostać ukończona w ciągu 36 miesięcy. Wówczas łódzki obiekt będzie mógł pomieścić około 20 tysięcy kibiców.
ŁKS ostatni raz w ekstraklasie występował w sezonie 2011/2012. W 2013 roku, jako nowy podmiot, rozpoczął grę i odbudowę od czwartej ligi. Teraz w wielkim stylu wrócił do ekstraklasy czyli na swoje miejsce, jak to powiedział podczas spotkaniu w kurii arcybiskup metropolita łódzki Grzegorz Ryś.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany