ŁKS uregulował zaległości wobec piłkarzy. Jutro mecz z Motorem

Jest dosyć mało prawdopodobne, iż którykolwiek z podopiecznych trenera Kibu Vicuny potraktuje sprawdzian z Motorem ulgowo.

Na ten moment kadra „Rycerzy Wiosny” jest bowiem bardzo szeroka i tylko wyselekcjonowana grupa piłkarzy będzie miała realną szansę na powalczenie o punkty. Nadarza się więc idealna chwila, by przypomnieć o sobie szkoleniowcowi

Wiadomo, że jutro w barwach gości nie zobaczymy już Dominika Kunca, który został wypożyczony do Avii Świdnik. Odeszli także Krzysztof Ropski oraz Vitinho, pozyskano natomiast Jakuba Świecińskiego. Wciąż ćwiczy eksełkaesiak Jakub Kosecki i kilku najzdolniejszych juniorów.

Jeśli nic się nie zmieni, to starcie z drużyną z Lubelszczyzny będzie jedynym sprawdzianem dwukrotnych mistrzów kraju przed wylotem na zgrupowanie do Turcji.

ŁKS został ukarany przez FIFA zakazem rejestrowania nowych zawodników oraz karą finansową. To efekt zaległości wobec byłych zawodników klubu (Dragoljuba Srnicia i Carlosa Morosa Gracii). W rozmowie z „Piłką Nożną” rzecznik prasowy klubu, Bartosz Król, stwierdził, że zaległe kwoty zostały już wpłacone i teraz łodzianie czekają na decyzje o zniesieniu sankcji.

Pierwszym tegorocznym rywalem ŁKS w walce o punkty będzie GKS Jastrzębie Zdrój. Nowym napastnikiem GKS został Słowak Marek Fabry. Ten 23-letni zawodnik podpisał kontrakt obowiązujący do końca czerwca tego roku z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Ostatnio był on graczem drugoligowego czeskiego zespołu FK Dukla Praga.