Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Trzeba zakończyć zgrupowanie w Turcji z przytupem!

pas
Dziś trzeci i zarazem ostatni sparing piłkarzy ŁKS podczas zgrupowania w Side.

O godz. 14 czasu polskiego w Belek drużyna zagra z Tarpiedą BiełAZ Żodzino występuje w ekstraklasie białoruskiej. Klub powstał w 1961 roku jako Rakieta Żodzino, a później jeszcze wielokrotnie zmieniał nazwę m.in. na: Autazawodziec Żodzino, Tarpieda Żodzino i BiełAZ Żodzino. Tarpieda to czterokrotny mistrz białoruskiej SRR (w 1970, 1971, 1980 i 1981 roku) oraz finalista Pucharu Białorusi z 2010 roku. Trenerem zespołu  jest 53-letni Oleg Kubarew. Wc czwartek pakowanie walizek i powrót do Polski.
We wcześniejszych meczach rozegranych w Turcji ŁKS zremisował z FK Armawir z Rosji 1:1 i pokonał Szachtior Karaganda z Kazachstanu 2:1
Przed meczem taryfy ulgowej nie było. Łodzianie trenowali dwa razy - najpierw na siłowni i na boisku, po południu już tylko na boisku. Humory dopisywały, bo pogoda jest bardzo ładna, niebo bezchmurne, można ćwiczyć bez koszulek. Wszyscy zawodnicy pracowali z pelnym obciążeniem. Wszyscy mogł zatem dziś zagrać. Na jaką wyjściową jedenastkę zdecyduje się trener Kazimierz Moskal?
Przypomnijmy skład ŁKS z bardzo dobrego występu przeciwko Szachtiorowi: Dominik Budzyński (70, Dawid Arndt) Artur Bogusz (65 Jan Grzesik), Kamil Juraszek (80, Jakub Romanowicz), Jan Sobociński (46, Maksymilian Rozwandowicz), Adrian Klimczak (65, Oskar Koprowski) Patryk Bryła (46, Jakub Kostyrka), Łukasz Piątek (46, Wojciech Łuczak), Bartłomiej Kalinkowski, Maciej Wolski (70, Mikołaj Maschera), Dani Ramirez (46, Piotr Pyrdoł) Rafał Kujawa (65, Łukasz Sekulski).
A tymczasem w Łodzi... Pogoda sprzyja pracom przy oświetleniu. Na stadion dojechały maszty.
Pierwszy rywal w wiosennej rundzie Garbarnia Kraków w ostatnim meczu zremisował bezbramkowo z ROW Rybnik. Opinia trenera Bogusława Pietrzaka w rozmowie z oficjalną stroną klubu:   Jesteśmy już w końcówce tej najcięższej pracy. Przeciwnik bardzo fajnie organizował grę defensywną, mieliśmy tu dość duży problem. W okolicach trzydziestej minuty zaczęło się to dopiero układać po naszej myśli. Poszukaliśmy sposobu, ale niestety byliśmy za bardzo niedokładni i niecierpliwi. Nie zdołaliśmy narzucić swojego stylu gry, nie zdominowaliśmy przeciwnika. Pozytywem jest na pewno to, że tą łamigłówkę w postaci ustawienia defensywy rywali zawodnicy w końcu złamali. Z każdym problemem, który przeciwnik nam stworzy na boisku, zawodnicy na gorąco muszą sobie poradzić. Ważne jest to, że nie straciliśmy bramki i to my byliśmy bliżej jej zdobycia. Dwa razy piłka uderzała w słupek. Zbliżamy się również do krystalizacji składu. Jeśli jeszcze nie ma wyjściowej jedenastki, to na pewno mamy wyselekcjonowaną grupę czternastu, piętnastu zawodników. Mam nadzieję, że naturalna trawa, na którą z tęsknotą czekamy, będzie nam tylko pomagać w dobrej grze. Widzę że zmieniliśmy się na plus jako drużyna. Można to zaobserwować nie tylko w trakcie sparingów, ale także na każdym treningu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany