Łodzianie mają szeroką kadrę, bogatą w dobrych zawodników. Może i tak, ale... Moim zdaniem to zła wiadomość sportowa i marketingowa. Po pierwsze drużyna nie jest zdecydowanym liderem zmagań w I lidze, rozstawiającym po kątach wszystkich rywali, tylko drużyną, która wiosną będzie walczyć o miejsce dajce prawo walki w barażach.
Po drugie to fatalny ruch marketingowy. Kibice kochają transfery i ruch w klubowym interesie. Wtedy dużo się mówi nie tylko o nowym zawodniku, analizując jego zalety i wady, ale przy okazji nie zapomina o klubie do którego trafił. Tak czeka nas raczej propagandowa cisza, bowiem trudno liczyć, że sparingi traktowane jako gry treningowe, będą przez dłużej niż chwilę ekscytować publiczność.
Brak transferów oznacza, że sztab trenerski będzie musiał uważniej przeanalizować postawę rezerw, bo tam mogą występować kolejni piłkarze o sporym potencjale, którzy w I lidze też nie sprawią zawodu. Ligowa jesień dowiodła, że można liczyć na zawodników, którzy jak kiedyś Grzegorz Krysiak, czują się ełkaesiakami na dobre i złe. Szkoda, że trener Kibu Vicuna, gdy nadarzyła się taka możliwość nie powierzył opaski kapitana Oskarowi Koprowskiemu, bo ambitny, walczący do upadłego, robiący szybkie postępy piłkarz, sobie na to zasłużył. Jak tak dalej pójdzie to Oskar może zostać liderem zespołu i zarazem najważniejszym kręgiem, zapewniającym stabilność kręgosłupa drużyny.
O żadnym z piłkarzy rezerw nie można powiedzieć, że zawiedli. Maciej Radaszkiewicz na boisku też nie zbijał bąków. Biegał, walczył, szukał najlepszych pozycji do strzelenia goli i co najważniejsze bramki zdobywał. Gdy pojawili się na boisku to nie przejawiali strachu debiutantów ani Mieszko Lorenc ani Damian Nowacki. Teraz czas na następnych, o ile oczywiście tacy są.
Czy jednym z nich będzie nowy napastnik rezerw?
ŁKS zakontraktował dziś pierwszego zawodnika do drugiej drużyny, w zimowym okienku transferowym. Od rundy wiosennej w trzecioligowych rezerwach będzie występował Błażej Radwanek. Kontrakt napastnika będzie obowiązywał do 30 czerwca 2024 roku. 23-latek w obecnym sezonie reprezentował barwy trzecioligowej Wisłoki Dębica, ale ma duże doświadczenie na szczeblu centralnym. Podczas swojej kariery występował w I-ligowym Zagłębiu Sosnowiec oraz w drugoligowej Garbarni Kraków. Na boiskach pierwszej i drugiej ligi rozegrał 55 spotkań, w których sześciokrotnie trafiał do siatki rywali.
W obecnych rozgrywkach, Radwanek strzelił dziewięć goli i zaliczył trzy asysty, w 18 meczach w III lidze. Jego nominalną pozycją jest środek ataku, ale z powodzeniem może występować też jako skrzydłowy
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce