Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS szuka wzmocnień

pas
Przy piłce Marek Gancarczyk
Przy piłce Marek Gancarczyk polskapresse
Na razie wiosenny bilans ŁKS nie jest imponujący. Dwa mecze na własnym stadionie, jeden punkt na koncie, zero zdobytych bramek. Z takimi wynikami drużyna nie ma co liczyć, że utrzyma się w ekstraklasie. Dlatego łodzianie cały czas szukają wzmocnień. Konkurenci też nie zasypiają gruszek w popiele.

Na treningu ŁKS pojawił się 29-letni pomocnik Śląska Marek Gancarczyk. - To bardzo uniwersalny piłkarz, który może grać zarówno po prawej, jak i po lewej stronie boiska. Po kilku treningach podejmiemy decyzję, czy zostanie w ŁKS na dłużej - oświadczył menedżer Piotr Świerczewski i zapowiedział, że to nie koniec kadrowych niespodzianek.
Przy piłce Marek Gancarczyk
Gancarczyk wystąpił w 52 meczach ekstraklasy, zdobył pięć bramek. Piłkarz w tym sezonie zagrał zaledwie w trzech meczach ekstraklasy, czterech w eliminacjach do Ligi Europy i jednym w Pucharze Polski. Bronił barw wrocławian w sierpniu zeszłego roku w wygranym przez Śląsk 4:0 pojedynku z ŁKS. Przebywał na boisku do 82 minuty i został zmieniony przez Sebastiana Milę. Najważniejsze z łódzkiego punktu widzenia jest to, że cały czas trenował i jest gotowy do ligowej walki.
W łódzkim klubie jest już o dwa lata starszy Seweryn Gancarczyk, którego z Markiem łączy tylko zbieżność nazwisk.
Nie było na treningu wiślaka Patryka Małeckiego. Rozmowy w sprawie jego pozyskania ciągle trwają, ale do wyścigu po "Małego" włączyli się też inni (Lechia, Jagiellonia). Sporo kibiców przyszło na trening specjalnie po to, żeby zobaczyć w akcji wiślaka. Nic dziwnego, że czuli się zawiedzeni. Może Patryk pojawi się dziś na sparingu ŁKS z III-ligową Wdą Świecie o godz. 14 na stadionie Kolejarza przy ul. Minerskiej? W klubie tego nie wykluczają, podobnie jak i obecności innych nowych graczy.
Po raz pierwszy od wielu miesięcy na trening z drużyną udał się Rafał Kujawa. Nie pojawił się zapowiadany Krzysztof Łągiewka, co pewnie oznacza, że szuka sobie innego, możniejszego klubu w ostatnich godzinach otwarcia okienka transferowego. Trenerski staż w piłkarskiej drużynie ŁKS odbywa Jarosław Chwastek, serdeczny kolega menedżera Piotra Świerczewskiego.
Sensację wśród kibiców wywołało pojawienie się na parkingu superbryki - audi R 8. Tak wypasionego auta (należącego do jednego z nowych piłkarzy) jeszcze tu nie było. Słabiutki start Lechii Gdańsk sprawił, że trener Paweł Janas gorączkowo szuka nowych piłkarzy, lepszych od tych, których ma w ligowej kadrze. Jednym celem gdańszczan jest Małecki, innym Jakub Kosecki. Każdy ratuje się jak może. Żadnemu klubowi nie uśmiecha się spadek z ekstraklasy i utraty niezłych dochodów - przynajmniej kilku milionów złotych, które dostaje każdy od stacji CANAL+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany