ŁKS - Stomil Olsztyn 3:0. Ręce same składały się do oklasków. Brawo ŁKS

ŁKS pewnie wygrał ten mecz. Goście tylko w pierwszych dwóch kwadransach próbowali dotrzymać kroku łodzianom. Gdyby ełkaesiacy mieli jeszcze lepiej ustawione celowniki wynik mógł być znacznie wyższy.
Dwie pierwsze bramki padł po klasycznych kontrach. Pierwszego gola zdobył Pirulo, który pięknym technicznym strzałem pokonał bramkarza Stomilu, Dobrą asystę zaliczył Corral. Z kolei przy drugim trafieniu w rolę asystenta wcielił się Dąbrowski, a do siatki trafią Wolski. Widać, że obrońcy też mogą wyprowadzać skuteczne kontrataki.

Trzeciego gola zdobył Corral, który wykorzystał podanie Klimczaka i z bliska trafił do bramki rywala.

ŁKS - Stomil Olsztyn 3:0 (2:0)
1:0 - Pirulo (36)
2:0 - Wolski (41)
3:0 - Corral (66)

ŁKS: Arkadiusz Malarz - Maciej Wolski (76,Tomasz Nawotka), Maciej Dąbrowski, Jan Sobociński, Adrian Klimczak - Pirulo, Antonio Domínguez (64, Dragoljub Srnić), Maksymilian Rozwandowicz (64, Jakub Tosik), Michał Trąbka, Adam Ratajczyk (73, Piotr Gryszkiewicz) - Samu Corral (73, Łukasz Sekulski).

Stomil: Vjaceslavs Kudrjavcevs - Janusz Bucholc (69, Damian Sierant), Serafin Szota, Wiktor Biedrzycki, Jakub Mosakowski, Carolina - Sam van Huffel (46, Sebastian Jarosz; 74, Jakub Staszak), Maciej Spychała (62, Jakub Tecław), Jonatan Straus, Koki Hinokio - Skender Loshi (46, Ņikita Kovaļonoks).