Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS - stały adres jest najważniejszy

pas
archiwum
Gdy wczoraj jechałem autobusem, na Polesiu mały fan ŁKS nucił pod nosem: - Każde dziecko ten adres zna - aleja Unii 2.

Stały adres klubu jest najważniejszy. Można się było obawiać, że ŁKS zostanie klubem bezdomnym, tułającym się od stadionu do stadionu, proszącym się o wolną szatnię i biurko na rozłożenie dokumentów.
Wygląda na to, że tak się nie stanie. Centrum Sportowe, które ma powstać przy al. Unii, oznacza, że 105-letni klub zostanie tam, gdzie jego miejsce. To największy sukces ostatnich dni. Niecierpliwi dziennikarze pytają, co dalej, a działacze proszą, dajcie nam chwilę na zaczerpnięcie oddechu, intensywnie pracujemy nad pozyskaniem sponsorów, budowaniem drużyny.
Do konkretów potrzeba... konkretów. ŁKS Łódź chciałby otrzymać od władz miasta oficjalne pismo potwierdzające co, kiedy i za ile zamierza tworzyć przy al. Unii. Z takim papierkiem ze stemplem urzędu miasta i podpisem prezydent Hanny Zdanowskiej rozmowy z ludźmi gotowymi wyłożyć pieniądze na klub i drużynę będą zdecydowanie łatwiejsze!
Bez względu na to, czy nowy ŁKS dostanie od ŁZPN miejsce w IV czy III lidze, nie może czekać, musi być gotowy do działania natychmiast, gdy zapadną decyzje. Dlatego nikt z działaczy nie udaje się na urlopy.
Do spotkania zarządu Akademii Piłkarskiej ŁKS ma dojść po jutrzejszym meczu makroregionalnej ligi juniorów, w którym łodzianie zmierzą się ze Stomilem Olsztyn. Warto wybrać się na mecz i zobaczyć w akcji piłkarzy, z których przynajmniej kilku znajdzie się w kadrze dorosłej drużyny walczącej o ligowe punkty.
Spotkanie początkowo miało się odbyć 23 marca, ale wtedy boisko nie nadawało sią do gry. Dlatego do pojedynku dojdzie jutro o godz. 16, oczywiście na stadionie przy al. Unii.
Liderem tabeli jest Legia, która w 10 meczach zgromadziła 24 punkty, drugie miejsce zajmuje Stomil - 21pkt (8 spotkań), a trzecia AP ŁKS - 18 pkt (9).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany