Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS SMS tworzy silną koszykarką drużynę

Jan Hofman
W poprzednim sezonie barw ŁKS SMS broniła wyłącznie młodzież
W poprzednim sezonie barw ŁKS SMS broniła wyłącznie młodzież
O przymiarkach do pierwszoligowego sezonu koszykarek mówi Mirosław Trześniewski

Skorzystaliście z zaproszenia PZKosz i drużyna koszykarek ŁKS SMS grać będzie w I lidze?
Mirosław Trześniewski (wiceprezes ŁKS KK i koordynator szkolenia ds. koszykówki w SMS): – Tak, przebrnęliśmy już przez wszystkie formalności. Procedury mamy za sobą i teraz koncentrujemy się na kompletowaniu drużyny. Właśnie wczoraj pozyskaliśmy kolejną zawodniczkę.
Kto to jest?
– Podpisaliśmy umowę z Martą Mistygacz. To bardzo obiecująca zawodniczka, która ma już spore doświadczenie w I lidze i ekstraklasie. Mierząca 182 cm i grająca na pozycji niskiej skrzydłowej występowała ostatnio w Ostrovii Ostrów Wielkopolski, a wcześniej w ekstraklasowych AZS Uniwersytet Rzeszowski i MUKS Poznań.
Kto będzie liderką zespołu?
– Oczywiście Alicja Bednarek, którą pewnie kibice dobrze pamiętają pod panieńskim nazwiskiem Perlińska. To doświadczona koszykarka. Wprawdzie poprzedni sezon ekstraklasy z powodu kontuzji musiała spisać na straty, ale jest już w pełni sił i wierzę, że pomoże nam osiągnąć satysfakcjonujące wszystkich wyniki. Prowadzimy rozmowy z kolejnymi koszykarkami.
Podkreśla pan, że ważną rolę w drużynie będzie miała do odegrania młodzież. Jednak w poprzednim sezonie zespół nie wygrał żadnego meczu...
– Tamte rozgrywki miały być polem doświadczalnym dla naszych młodych zawodniczek. Gra w I lidze była dla nich czasem rozwijania umiejętności i zdobywania niezbędnej wiedzy o seniorskiej grze w koszykówkę. Wszystko było przemyślane.
Jakie efekty?
– Sądzę, że bardzo dobre. Pięć dziewczyn natychmiast znalazło się w naszej kadrze na przyszły sezon. Zdobyły doświadczenie i jestem przekonany, że będą silnymi punktami naszej drużyny. Trenerem zespołu jest nadal Michał Snochowski.
Adeptek basketu było jednak więcej...
– Wybraliśmy jednak tylko te, które prezentowały duże umiejętności i gwarantowały, że nie zawiodą w pierwszej lidze. Pozostałe zawodniczki musiały sobie poszukać innych klubów.
Młodzież to jednak przyszłość każdego klubu...
– Zdajemy sobie z tego sprawę. Wydaje się, że dobrze z nią pracujemy, dlatego młode koszykarki chcą trenować w ŁKS SMS, który daje wysoki poziom profesjonalizmu. Ostatnio trafiły do naszego klubu trzy zawodniczki z Pabianic (Łopińska, Boniecka i Michalak) oraz z Sosnowca (Pilichowska) i Kutna (Borowiecka).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany