Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS - Śląsk Wrocław. To musi być pomyślny koniec rundy dla ełkaesiaków

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze ŁKS, piątkowym spotkaniem ze Śląskiem Wrocław, rozpoczną piętnastą kolejkę ekstraklasy Mecz rozegrany zostanie na obiekcie przy al. Unii.

Pojedynek ŁKS - Śląsk Wrocław rozpocznie się o godz. 18. To ostatni mecz jesieni, ale wcale nie oznacza, że piłkarze będą mieli już wolne. Terminarz tego sezonu przewiduje, że w tym roku rozegranych zostanie jeszcze pięć kolejek rundy rewanżowej. Jest jeszcze zatem sporo punktów do wywalczenia na murawie.

Sytuacja ŁKS w tabeli sprawia, że każdy mecz łodzian jest pojedynkiem o życie, kluczowym spotkaniem, które może mieć decydujący wpływ na oddalenie od siebie widma spadku z krajowej elity.

Trener Kazimierz Moskal wierzy w swój zespół, czemu dał wyraz podczas wczorajszej konferencji prasowej. - Oblicza tego zespołu nie trzeba zmieniać, bo prezentujemy się dobrze - mówił szkoleniowiec ełkaesiaków. - W Białymstoku graliśmy z rywalem, który stawia sobie zupełnie inne cele i równie dobrze mogliśmy stamtąd wrócić z punktami. Mojej drużynie zabrakło jednak skuteczności i jakości w decydujących momentach.

Śląsk to doświadczony i wyrafinowany ekstraklasowy zespół, który stara się grać pressingiem. W piątek spróbujemy narzucić rywalowi swój styl gry i odbierać wysoko piłkę, zresztą zapewne podobnie uczyni nasz najbliższy rywal. W związku z tym spotkanie może być albo bardzo ciekawe, albo i mniej tym razem efektowne.

Z powodu nadmiaru żółtych kartek w ŁKS nie zagrają Maksymilian Rozwandowicz i Ricardo Guima.

Absencja Rozwandowicza sprawia, że na pewno w wyjściowej jedenastce zamelduje się Jan Sobociński, choć młodzieżowy reprezentant Polski nie popisał się w ostatnim spotkaniu z Jagiellonią. To po jego błędach zespół ze stolicy Podlasia zdobył w drugiej części spotkania dwie bramki. Słabsza dyspozycja ujdzie mu jednak na sucho, bo trener Moskal nie ma wielkiego pola manewru przyustalaniu defensywy swojego zespołu.

- Od początku sezonu na pozycję środkowego obrońcy wybieramy zawodników z trójki: Jan Sobociński, Maksymilian Rozwandowicz i Kamil Juraszek - stwierdził szkoleniowiec ełkaesiaków i uciął w ten sposób spekulacje na temat możliwości gry Macieja Dampca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany