ŁKS rezygnuje z rutyniarzy

Na pewno pozbycie się klubowej ikony - popularnego Bodzia W. - to spore zaskoczenie.
W ŁKS zostaną natomiast: Artur Gieraga, Karol Domżał, Adrian Jurkowski, Szymon Salski, Konrad Kaczmarek, Damian Pawlak, Dawid Sarafiński, Artur Golański i Przemysław Kita.
Do kadry pierwszoligowca zostanie włączonych 17 najzdolniejszych zawodników UKS SMS, którzy grali do tej pory w Turku. Najstarszy obrońca, Mariusz Ragaman, ma 27 lat, a najmłodszy pomocnik - Bartosz Biel - 19.
Są wśród nich piłkarze, którzy z dobrej strony pokazali się w ostatnim sparingu Tura z Widzewem - 21-letni bramkarz Michał Kołba i o rok starszy napastnik Łukasz Staroń.
Na pierwszych zajęciach było trzynastu piłkarzy, wśród nich bracia Agwan i Wołodia Papikyanowie, którzy muszą zdecydować o swojej przyszłości.
Niektórzy przechodzili badania. Nowa struktura organizacyjna i sportowa tworzy się w biegu. Na kolejny trening stawiło się już 26 piłkarzy.
Dziś o godz. 16 w Gutowie Małym w meczu sparingowym łodzianie zagrają z GKS Bełchatów.
Co będzie z Turem Turek?
Prezes UKS SMS - Janusz Matusiak: - Kłopoty finansowe sprawiają, że klub musi się wycofać z II-ligowych rozgrywek.
Ilu zawodników liczyć będzie I-ligowa kadra?
- Docelowo ma liczyć 24 zawodników. Musi się ona wyłonić z piłkarzy, których mamy. Nie przewidujemy sprowadzania zawodników z zewnątrz.
Nie boi się pan podjętego ryzyka ratowania ŁKS?
- Wyciągnęliśmy pomocną dłoń do ŁKS, bo dobro łódzkiego sportu leży nam na sercu. Tak zasłużony klub, jak ŁKS, musi istnieć. Liczymy na wsparcie ze strony władz miasta Łodzi, a zwłaszcza Wydziału Sportu UMŁ, z którym do tej pory współpracowało nam się bez zarzutu.