Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Radionowa żegnały oklaski!

p
ŁKS pokonał Motor Lubawa 4:0

Napastnik Jewhen Radionow należał do najlepszych piłkarzy na boisku. Strzelił dwie bramki, udowadniając, że piłka szuka go w polu karnym. Piłkarz ma już ich na koncie sześć. Gdy schodził z boiska żegnały go oklaski na stojąco.
To miłe, że ludzie doceniają pracę, którą wykonałeś na boisku mówi piłkarz. Kibiców nie da się oszukać, widzą wszystko. Co tu poza tym komentować. Wygraliśmy i wszyscy jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa. Ja też. Dopisaliśmy trzy punkty. Czy mogliśmy strzelić więcej bramek? Dla mnie było ich wystarczająco. Do niedzieli skupialiśmy uwagę tylko na spotkaniu z Motorem. Chcieliśmy je pewnie zwyciężyć i tak się stało. Od poniedziałku zaczniemy myśleć o derbach.
Na czele tabeli strzelców dwóch piłkarz z siedmioma golami: Kamil Jackiewicz (Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie), Kamil Zalewski (Ruch Wysokie Mazowieckie. W meczu nie wystąpił kontuzjowany stoper KamilJuraszek. To, czy znajdzie się w kadrze na pojedynek z Widzewem, zadecyduje się w ciągu dwóch najbliższych dni.

Opinie po meczu ŁKS Motor Lubawa.
Marcin Pyrdoł (ŁKS): Cieszy zwycięstwo, ale przed meczem derbowym musimy zdecydowanie poprawić styl gry. Powinniśmy zdecydowanie szybciej operować piłką, powinni też zagrać większym pressingiem. Piłkarze myślą już o derbach, dlatego nie chcieli rzucić wszystkich sił w tym meczu. Stać nas na lepszą grę i musimy to pokazać za tydzień, jeśli chcemy osiągnąć dobry wynik. Wymagam więcej od graczy rezerwowych niż to, co pokazali w tym pojedynku. Następny mecz z Widzewem będzie pojedynkiem kolejki, a może i całej rundy. Postaramy się, jak najlepiej do niego przygotować. Krzysztof Malinowski (Motor): Myślę, że ŁKS powinien jak najszybciej wydostać się z tej ligi. Patrząc na bazę, na zespół, można powiedzieć, że ŁKS nie pasuje do tych rozgrywek. Jestem zadowolony ze swojej drużyny. Opuszczamy Łódź z podniesionym czołem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany