Oczywiście to ełkaesiacy są liderem tabeli, ale Zjednoczeni zajmują w niej wysokie, czwarte miejsce. Tracą zaledwie dwa punkty do wicelidera, KS Paradyż, można się więc spodziewać, że zrobią wszystko, żeby wyjechać z Łodzi w dobrych humorach.
Z pewnością strykowianie będą dodatkowo zmotywowani. Wczoraj wywalczyli awans do finału Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Zjednoczeni wyeliminowali po dogrywce występującą w klasie okręgowej drugą drużynę Zawiszy Rzgów 2:1 (0:1, 1:1) po golach Łukasza Nagańskiego (38) i Wojciecha Sendera (100). W dogrywce doskonale spisał się bramkarz teamu ze Strykowa Kamil Tyburski, który obronił karnego.
Zjednoczeni: Tyburski – Majewski, Sender, Wróblewski (80,′ Buchowicz), Bełdziński (60, Błaszczyk) – Król, Dyhdalewicz, Gałecki, Hinc (57, Podedworny) – Nagański, Drogosz (72, Fortuna).
Zmagania o punkty łodzianie zakończą starciem z Widokiem Skierniewice, które zostanie rozegrane w następną niedzielę (24 listopada), także przy al. Unii i również o godz. 13. A wkrótce potem ełkaesiacy udadzą się na zasłużone urlopy. Już wiadomo, że uczynią to, utrzymując prestiżową pozycję lidera.
Wczoraj późnym wieczorem odbyło się zebranie członków Stowarzyszenia Kibiców ŁKS. Wprawdzie jego tematem przewodnim była organizacja tegorocznej wigilii, mamy jednak nadzieję, że fani dwukrotnego mistrza Polski poruszą również kwestię odpowiedniego zachowania na dwóch ostatnich meczach w lidze w tym roku. Oby było ono na tyle nienaganne, żeby nie dostarczyło nikomu pretekstu do nałożenia sankcji na klub.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?