27-letni zawodnik swoją piłkarską przygodę rozpoczął w Atlético Madryt. W rezerwowych drużynach słynnego hiszpańskiego klubu (Atlético Madryt B i Atlético Madryt C) występował na boisku w latach 2014-2016, z kolei w pierwszej drużynie Diego Simeone, jeszcze na starym Estadio Vicente Calderon, zadebiutował w hiszpańskiej La Liga w wygranym 5:1 meczu z Realem Betis i właśnie w tamtym okresie trenował m.in. z Koke, Lucasem Hernándezem czy Antoine Griezmannem.
Trzy lata temu Nacho Monsalve wyjechał z Hiszpanii (w międzyczasie był jeszcze zawodnikiem Deportivo La Coruña, Rayo Vallecano oraz Recreativo Huelva) i swoją karierę kontynuował w Holandii.
Mierzący 188 cm defensor występował na zapleczu holenderskiej Eredivisie najpierw w FC Twente Enschede, któremu pomógł awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej (23 ligowe mecze i 3 gole), a następnie w NAC Breda (10 meczów w lidze), natomiast na początku bieżącego roku został zawodnikiem Levski Sofia. W stolicy Bułgarii Hiszpan spędził ostatnie półrocze, rozegrał tam 12 spotkań (w tym 11 w lidze) i zdobył jedną bramkę.
– To klub z bardzo dużym potencjałem, bogatą historią i wspaniałymi kibicami. Chcę być lepszym piłkarzem. Chcę czuć, że się stale rozwijam. I wierzę, że teraz tak właśnie będzie w barwach ŁKS-u – powiedział urodzony w Madrycie środkowy obrońca, który może występować również na bokach defensywy.
Przypomnijmy, że wczoraj odszedł z ŁKS inny Hiszpan Carlos Moros Gracia.
28-letni obrońca w niedawno zakończonym sezonie pierwszej ligi zagrał w 18 meczach i zdobył jednego gola.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
