Prezes ŁZPN Edward Potok mówi, że czeka nie tyle na pieniądze, ile na gwarancje, że klub dokończy rozgrywki w I lidze, na co potrzeba około 400 tysięcy złotych, i zaprezentuje realistyczny program na przyszłość, zakładający różne warianty - występy w I lub II lidze albo też rozpoczęcie wszystkiego od początku w IV lidze czy też klasie okręgowej. Jeśli środowisko ŁKS nie przedstawi sensownej wizji na przyszłość nie ma co liczyć na to, że dostanie szansę występów w IV lidze.
A zgłoszenie do tej klasy rozgrywkowej nowego ŁKS o sensownych finansowych podstawach, sprawi, że stanie się atrakcyjnym partnerem dla mających problemy klubów z wyższych klas. Nie jest powiedziane, że nie dojdzie do fuzji, a ŁKS będzie występował na zapleczu ekstraklasy. W ŁKS mówią, że jest taki plan działania i będzie on systematycznie realizowany.
Trzeba zacząć od rzeczy małych. Do końca lutego działacze ŁKS zobowiązali się wypłacić zawodnikom pieniądze za dwa pierwsze miesiące tego roku. Jest jeszcze sprawa w PZPN skargi czterech piłkarzy na niewywiązywanie się łodzian ze swoich zobowiązań. Jeśli ŁKS nie zrobi nic w tej sprawie, czekają go poważne konsekwencje. Miejmy nadzieję, że i te sprawy znajdą pozytywne rozwiązanie.
Rejestracja nowych piłkarzy to zarazem przypieczętowanie współpracy ŁKS z SMS - najlepszej rzeczy jaka zdarzyła się klubowi z al. Unii w ostatnich latach. Po raz pierwszy od długiego czasu ŁKS ma młody, perspektywiczny zespół, na który można patrzeć z nadzieją, iż pokaże ciekawą skuteczną grę. Wierzymy, że ta dobra wiadomość sprawi, iż w ŁKS wszyscy będą mówić jednym głosem. O swoich zobowiązaniach będzie pamiętać Filip Kenig, a Akademia Piłkarska ŁKS podpisze ugodę z klubem i włączy się w nowym sezonie do budowania ligowej kadry. (pas)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"