Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS nie zapomina o swoich legendach. Benefis Jacka Ziobera, Stanisława Terleckiego i innych gwiazd

(bap)
Jacek Ziober i trener Andrzej Strejlau.
Jacek Ziober i trener Andrzej Strejlau. Łukasz Kasprzak
Gdyby w drużynie ŁKS występowali dziś Jacek Ziober, Stanisław Terlecki i Andrzej Milczarski, a jednym z działaczy byłby Marek Łopiński, kibice nie musieliby martwić się o awans do II ligi. Wszyscy będą bohaterami benefisu z okazji ich okrągłych urodzin, który odbędzie się w piątek.

Choć przez ostatnie lata w ŁKS zmieniło się wiele, a klub nie uniknął nawet likwidacji, wciąż wokół niego są ludzie, którzy wiedzą, jak ważna jest pamięć o historii i tradycji. Za największego kustosza pamięci o Łódzkim Klubie Sportowym trzeba uznać Jacka Bogusiaka, z którego inicjatywy zostaną uhonorowani twórcy dawnych piłkarskich sukcesów klubu z al. Unii.

W piątkowy wieczór, tym razem nie na boisku, ale w jednej z podłódzkich restauracji, spotka wielu byłych znakomitych piłkarzy związanych z ŁKS. Będzie to benefis z okazji okrągłych urodzin byłych gwiazd łódzkiej drużyny.

W tym roku 50 lat skończy bowiem Jacek Ziober, który w ŁKS rozegrał ponad 200 spotkań, a 60. urodziny będą obchodzić Stanisław Terlecki, którego nie trzeba przedstawiać piłkarskim kibicom, oraz były napastnik ŁKS Andrzej Milczarski.
Oprócz nich bohaterem benefisu będzie też niezapomniany kierownik i działacz piłkarskiej drużyny z al. Unii, Marek Łopiński, który w tym roku kończy 65 lat.

– Uhonorujemy też Jerzego Sadka, który przyjął nasze zaproszenie, choć ma coraz większe problemy z nogami – mówi Bogusiak. – Z byłych gwiazd ŁKS, które pojawią się w piątek, można by stworzyć niejedną piłkarską drużynę. W sumie zaprosiliśmy ponad 40 piłkarzy.

Można tylko żałować, że spotkanie odbędzie w restauracji, a nie na boisku, ale jak zapewniają organizatorzy benefisu i na nim nie zabraknie atrakcji. Oprócz pamiątkowych dyplomów, plakatów, koszulek i znaczków jedną z niespodzianek dla beneficjentów i ich gości będą występy zespołu The Bottles i Jacka Bieleńskiego, którego utwór ,,Nasza Ełksa” znają wszyscy fani. Artyści przedstawią dwie nowe piosenki o ŁKS, przygotowane na otwarcie nowego obiektu przy al. Unii.

Szkoda tylko, że wciąż nie wiadomo, czy z tej okazji kibice zobaczą jakiś mecz... Na razie wiadomo tylko, że przy nowej trybunie zagrają dawne gwiazdy polskiego rocka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany