Wiadomo już, że sternicy klubu z al. Unii (zadłużeni po uszy m.in. w MOSiR) nie wystąpili do magistratu o pieniądze w ramach dotacji przekazywanych przez miasto na wsparcie uczestnictwa łódzkich drużyn we współzawodnictwie sportowym (tak to się teraz nazwa).
To dość zaskakująca decyzja (dziwne, bo nie podjęli nawet próby), która otwiera drogę po pieniądze dla działaczy Widzewa. Skoro klub zza miedzy sam rezygnuje z dotacji, to dlaczego pieniądze przeznaczone na łódzki futbol nie miałby w całości trafić do klubu z al. Piłsudskiego.
Pewnie jedynie trzeba będzie napisać do miasta jeszcze jedno pismo i pełna pula powinna trafić do łódzkiego przedstawiciela ekstraklasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział