Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Nagrodą za awans będzie nowy... stadion!

pas
Wojownicy jesieni czyli piłkarze ŁKS mają za sobą bardzo udaną rundę.

Są liderami III-ligowej tabeli. Wygrali 12 spotkań, pięć zremisowali, żadnego nie przegrali, stracili tylko sześć bramek. Pierwszego (przypadkowego) gola stracili dopiero w szóstej kolejce. Nic tylko się cieszyć.
Trzeba jednak pamiętać, że ŁKS toczy grę o stawką większą niż awans do II ligi. Słowo się rzekło, kobyłka u płotu. Łódzka władza publicznie obiecała, że po awansie do II ligi nastąpi rozbudowa obiektu przy al. Unii i powstanie normalny stadion, z którego już nikt w Polsce nie będzie się śmiać.
Na razie jest to sportowy potworek z jedną ciągle niedokończoną trybuną, bez sztucznego oświetlenia, podgrzewanej murawy. Trudno zrozumieć, że na to „cacko" wydano około stu milionów złotych. Zdanie ludzi ŁKS, dokończenie inwestycji to jedyna szans na to, żeby obiekt nie generował strat. Jego dokończenie powinno być tańsze o 30, a nawet 40 procent niż wyniosły koszty postawienia nieszczęsnej trybuny.
Wtedy wszyscy nie gnieździliby się na kupie piknicy z ultrasami jak jest do tej pory, tylko każdy znalazłby swoje miejsce na obiekcie powstałby sektor rodzinny i taki dla szkół. Nie zabrakłoby też oczywiście wyznaczonego sektora dla najwierniejszych fanów. Powstałyby też loże dla VIP-ów, można by pomyśleć o sponsorach.
Cztery lata temu na budowę stadionu miejskiego przy al. Unii (z trzema o zgrozo trybunami) władze Łodzi były gotowe przeznaczyć 218 milionów złotych. Miejmy nadzieje, że zaoszczędzone po postawieniu jednej trybuny ponad 100 mln zł nie zostały przejedzone, wydane na inne ważniejsze potrzeby, tylko w każdej chwili może zostać uruchomione, gdy sukces sportowy klubu stanie się faktem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany