Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS nadal nie ma drużyny. Trzeba szybko działać

hof
Nadal nie można mówić, że ŁKS ma zespół
Nadal nie można mówić, że ŁKS ma zespół Maciej Stanik
Zapewne w piłkarskiej spółce ŁKS powinno się już zapalić czerwone światło ostrzegawcze. Drużyna spadła na piętnaste miejsce w tabeli ekstraklasy, a jak wiadomo, ta lokata nie daje szansy na pozostanie w krajowej elicie.

Jakby tego było mało, rywale w walce o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej prezentują się znacznie lepiej od łodzian. Chodzi tu oczywiście o Cracovię i Zagłębie, a więc drużyny, które mają zbliżoną liczbę punktów do łodzian. W pierwszej po zimowej przerwie serii ekstraklasy, tak krakowska jak i lubińska drużyna, zaprezentowała się z niezłej strony, a to nie może być dobra wiadomość dla ełkaesiaków. Prawda jest brutalna, im lepiej prezentuje się Cracovia i Zagłębie, tym gorzej dla łodzian.
Nadal nie można mówić, że ŁKS ma zespół
Łódzcy działacze zdają sobie sprawę z powagi sytuacji. Urzędowy optymizm prysł po piątkowym spotkaniu z Polonią Warszawa. Ten mecz pokazał, że pospolite ruszenie i to na dodatek bez należytego przygotowania nie ma czego szukać na boiskach ekstraklasy. Na nic się zdało to, że do Łodzi przyjechało wielu byłych reprezentantów Polski. W chwili obecnej, bez odpowiedniego przygotowania i solidnego treningu, są bezwartościowi dla drużyny. Mogą się obrażać na taką opinię, ale nic tego w tej chwili nie zmieni.
Bez wątpienia w ŁKS trzeba działać szybko, bo dystans do bezpiecznej strefy w ekstraklasie nie jest wielki, nic nie jest jeszcze przesądzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany