Kluczowe znaczenie dla tej koncepcji ma stworzenie silnej drugiej linii, która potrafi przytrzymać piłkę w środku pola, zmusić rywali do biegania i przeprowadzić szybkie akcje przynoszące bramkowe efekty.
Jak zaprezentowali się trzej muszkieterowie środka pola w wygranym 5:0 sparingu z LKS Rosanów? Tomasz Kowalski sporo dryblował, nie zawsze jednak skutecznie. Musi być bardziej kreatywny, bo ma predyspozycje, żeby prowadzić grę zespołu.
Aleksander Ślęzak umiejętnie przechwytywał piłki, zanotował dwie asysty. Uczestniczył w najładniejszej akcji meczu. Po jego prostopadłym podaniu padł ostatni gol. Atutem pomocnika są też groźne uderzenia z rzutów wolnych.
Wszędzie pełno było Artura Golańskiego, który pokazywał się w polu karnym, umiejętnie współpracował z lewoskrzydłowym Dawidem Sarafińskim i na dodatek zdobył dwie bramki.
Za wcześnie jeszcze na jednoznaczne oceny. Kolejne mecze sparingowe (najbliższy 4 lutego ze Stalą Głowno) zweryfikują te opinie. My, podobnie jak napastnik Łukasz Staroń, mamy nadzieję, że drużyna się rozwija, a nie cofa i wszystko zmierza w dobrym kierunku.
Gdy dojdzie do zespołu leczący uraz Kamil Curpriak, ataki z obu skrzydeł powinny być groźne i dawać okazje do tworzenia wielu bramkowych sytuacji, czyli może być jeszcze lepiej.
Po pierwszym sparingu, w którym na dodatek ŁKS zagrał na zero z tyłu, nie tracąc bramki, pojawiła się nutka optymizmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie