ŁKS musi się przebić przez mur rywali

Pogoń na wyjeździe wygrała dwa spotkania, ale na pewno remis wywalczony w Łodzi uzna za sukces. Taktyka gości będzie prosta. Wzmocniona defensywa, bronienie nawet w dziesięciu własnego przedpola i szukanie szczęścia w kontrataku.
Co musi zrobić ŁKS, żeby wygrać?

Prowadzenie ataku pozycyjnego będzie trudne, bo najlepsi w wygrywaniu pojedynków w środku pola – Tomasz Kowalski i Adrian Kasztelan – ciągle nie są w pełni gotowi do gry. Trener Andrzej Kretek stara się, żeby Kowalski szybko wrócił do pełnej dyspozycji, pracuje z zawodnikiem na dodatkowych zajęciach, ale przede wszystkim liczy się zdrowie zawodnika.
Trener łodzian nie chce dopuścić do odnowienia się groźnej kontuzji. Środkowy pomocnik jest zbyt cennym graczem, żeby bez odpowiedniego przygotowania rzucać go na głęboką wodę.

Szkoleniowiec może dać szansę występu od pierwszej minuty Arturowi Golańskiemu, który gdy wchodzi na boisko, potrafi przeprowadzić kilka składnych akcji, dokładnie dograć piłkę ze stałych fragmentów gry. A rzuty wolne i rożne powinny być atutem łodzian. Po nich na listę strzelców wpisuje się Robert Sierant. Stoper ma już na koncie 5 goli. Oby powiększył swój dorobek bramkowy po 14 kolejce.

Aktywność skrzydłowych też bardzo może pomóc ŁKS w wygraniu szóstego ligowego pojedynku. Jeśli potrafią stwarzać przewagę, wygrywać pojedynki jeden na jeden i dokładnie dośrodkowywać, to Łukasz Staroń z pewnością potrafi to wykorzystać.

To będzie prawdziwy sportowy sprawdzian dla piłkarzy Sokoła Aleksandrów. W niedzielę o godz. 14 zmierzą się w Radomiu z Radomiakiem. Czy są w stanie sprawić niespodziankę i jako pierwsza drużyna III ligi wygrać na boisku lidera?

W pozostałych meczach – sobota: GKP Targówek – Broń Radom (godz. 15.30), Ursus Warszawa – Pogoń II Siedlce (15.30), Omega Kleszczów – Pelikan Łowicz (14), WKS Wieluń – Świt Nowy Dwór (15), Legia II Warszawa – Lechia Tomaszów (19), Start Otwock – Polonia Warszawa (11), Pilica Białobrzegi – Warta Sieradz (14.30); niedziela: ŁKS – Pogoń (15).