Przypomnijmy, że po raz pierwszy komisja obradowała w ubiegłym tygodniu. Wówczas zgody na grę w I lidze nie dostało pięć drużyn (oprócz ŁKS Kolejarz Stróże, Okocimski Brzesko, GKS Katowice i Ruch Radzionków). Przewodniczący zaprosił przedstawicieli łódzkiego klubu na wczorajsze posiedzenie. Do PZPN pojechali prezes ŁKS Andrzej Voigt i wiceprezes Jakub Urbanowicz. Wbrew oczekiwaniom kibiców, nie udało im się jednak przekonać członków komisji, że łódzki klub może bez przeszkód w nowym sezonie występować na zapleczu ekstraklasy. Na szczęście, decyzja nie jest odmowna, lecz jej podjęcie zostało odroczone. Dlaczego? - W siedzibie PZPN rozmawialiśmy przede wszystkim o porozumieniach zawieranych z piłkarzami oraz o kwestii stadionu. W tej chwili mogę zapewnić, że wszystko przebiega po naszej myśli. Po dostarczeniu kilku dodatkowych dokumentów nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, aby licencja na I ligę została przyznana - przekonuje Urbanowicz.
Nieoficjalnie wiadomo, że największą przeszkodą są zaległości klubu wobec piłkarzy, z którymi szefom ŁKS nie udało się zawrzeć pisemnych porozumień oraz wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Czasu na złożenie dokumentów dostali duzo, bo muszą to zrobić do 25 czerwca. Dopiero po tym terminie po raz kolejny zbierze się komisja.
Niestety, to oznacza kolejne dni niepewności, a tym samym bardzo utrudnia budowanie nowej drużyny.
Oprócz ŁKS wciąż bez licencji na grę w I lidze pozostają dwa śląskie kluby - Ruch Radzionków i GKS Katowice oraz Okocimski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża