Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS musi nadal wygrywać

Jan Hofman
Piłkarze trzeciej ligi rozegrają w weekend siódmą kolejkę sezonu. Jeden z najciekawszych meczów tej serii odbędzie się w Łodzi. W sobotę na starym stadionie przy al. Unii drużyna ŁKS podejmować będzie Start Otwock.

Spotkanie rozpocznie się o godz. 16. Goście sobotniej konfrontacji również należą do czołówki trzeciej ligi, co powinno być zapowiedzią ciekawego i emocjonującego meczu. Start ma tylko trzy punkty mniej od ełkaesiaków. A wszystko przez fatalną postawę w ostatniej kolejce. Podopieczni trenera Bartosza Bobrowskiego przegrali 0:3 u siebie z outsiderem ligowych rozgrywek, Pilicą Białobrzegi.

Z kolei ełkaesiacy w ostatnich pojedynkach wyraźnie nabrali wiatru w żagle, toteż kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Podopieczni trenera Marka Chojnackiego wygrali trzy mecze z rzędu, dzięki czemu są już na trzecim miejscu w tabeli i tracą tylko punkt do liderującego Sokoła Aleksandrów Łódzki.

Zespół z al. Unii imponuje skutecznością strzelecką, bo w trzech ostatnich pojedynkach ligowych zdobył dwanaście goli. Nie ma się zatem co dziwić, że w tym elemencie piłkarskiego rzemiosła nie ma sobie równych. Należy jednak pamiętać, że o postawie łodzian w nowym sezonie nie da się mówić tylko w samych superlatywach. Sporo zastrzeżeń budzi postawa defensywy, która w każdym spotkaniu ma chwile przestoju, co kończy się stratą bramki. A to sprawia, że wszystkie drużyny, które dotychczas grały z łodzianami, strzelił im przynajmniej jednego gola.
W sobotę szkoleniowiec ełkaesiaków stanie przed dylematem, kim na boisku zastąpić Rodrigo. Brazylijczyk musi pauzować jeden mecz, bowiem we wcześniejszych pojedynkach został ukarany przez sędziów czterema żółtymi kartkami. Wydaje się, że z tym nie powinno być problemu, a co najważniejsze, nie ucierpi także sportowa jakość zespołu. Do wysokiej dyspozycji powraca Tomasz Ostalczyk. W odwodzie są także Darius Cibulskas i Rafał Serwaciński.

– Martwi mnie natomiast uraz Damiana Pawlak – mówi trener Chojnacki. – Liczę jednak, że do soboty zdoła się wykurować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany