Czy będą w stanie wyjść z tych trudnych i prestiżowych pojedynków obronną ręką. Po ostatnim fatalnym występie w Łęcznej z Górnikiem można mieć sporo wątpliwości, ale dopóki piłka w grze...
Na pewno wyjściowa jedenastka łodzian będzie inna niż w Łęcznej. Po odcierpieniu kartkowej kary środek defensywy wzmocni najrówniej i najpewniej grający do tej pory łódzki obrońca Jan Sobociński. Czy zastąpi Macieja Dąbrowskigo, który zanotował bardzo słaby występ przeciwko Górnikowi?
Nadal urazy leczą napastnicy Samu Corral i Łukasz Sekulski. Czy w tej sytuacji znów napastnikiem będzie Pirulo. Ten pomysł w Łęcznej, mówiąc wprost, się nie sprawdził.
Pytanie na którego młodzieżowca postawi Wojciech Stawowy, bo obaj Przemysław Sajdak i Piotr Gryszkiwicz spisywali się zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Inna sprawa, że wahania i to znaczne formy u młodych graczy nie są czymś zaskakującym.
Bez względu w jakim składzie wystąpią łodzianie, muszą zapomnieć o grze w poprzek, wymianie tysiąca niepotrzebnych piłek, nie posuwających ani na centymetr akcji do przodu. Potrzeba kreatywności, szybkich ataków skrzydłami i wygranych pojedynków jedne na jeden, co ostatnio niezbyt się udaje nawet dobrym technicznie Hiszpanom.
Po meczu z Miedzią na środę, czwartek i piątek sztab szkoleniowy zaplanował po jednym treningu dziennie. Po zakończeniu piątkowych zajęć drużyna wyruszy do Niecieczy, gdzie w sobotę zmierzy się z liderem Fortuna 1 Ligi. W przyszłą niedzielę, a więc dzień po meczu z BrukBet Termaliką, odbędą się zajęcia regeneracyjne i trening wyrównawczy.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
