O Javi Moreno mendeżer Przytuła mówił, że to piłkarz z innej planety. To prawda jest z planety prostych juniorskich błędów, które wyrządzają krzywdę zespołowi.
Młodzi szkoleniowcy ŁKS muszą być w klubie pod wielką presją, skoro uparcie stawiają na hiszpańską wyjściową jedenastkę, której trzymał się Kibu Vicuna i za którą z hukiem wyleciał z klubu.
Nie ma racjonalnego wytłumaczenia dlaczego na boisku pojawili się Nacho Monsalve czy spóźniony w swoich rekacjach Samu Corral. Trzymanie na ławce rezerwowych Oskara Koprowskiego czy Macieja Radaszkiewicza nie było błędem, było grzechem zaniechania, za który ŁKS słono zapłacił.
Na dodatek dawanie szansy Ricardinho wynika chyba tylko z tego, że piłkarz zarabia w ŁKS tak dużo, że trzeba to uzasadniać jego pojawieniem się na boisku.
Krzysztof Przytuła postawił w ŁKS na Hiszpanów, z których sprawdzili się tylko Dani Ramirez i Pirulo. Pozostali grają raz lepiej, raz gorzej, niestety zbyt często po prostu beznadziejnie. Za to powinno się ponieść konsekwencje.
Dopóki jednak w ŁKS będzie się dalej dobrze bawić towarzystwo wzajemnej adoracji nic z wielkich sportowych planów nie będzie.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!