Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Mecz z Omegą, a później już ligowa premiera

Jan Hofman
W sobotę piłkarze ŁKS rozegrają ostatni tego lata mecz sparingowy. Ligowe rozgrywki łodzianie zainaugurują wyjazdowym spotkaniem z Huraganem Wołomin.

Przygotowania piłkarskich trzecioligowców do nowego sezonu zmierzają ku końcowi. Nie inaczej jest w ŁKS. Przed podopiecznymi trenera Marcina Pyrdoła już tylko jeden sprawdzian. W sobotę ełkaesiacy zmierzą się z przedstawicielem czwartej ligi - Omegą Kleszczów. Mecz z niżej notowanym przeciwnikiem to doskonała okazja do zaprezentowania pełni możliwości i pokazania, że letnie przygotowania nie zostały zmarnowane. Bez wątpienia spotkanie z Omegą łodzianie rozpoczną w składzie, który będzie niemal identyczny z tym, który wbiegnie na inauguracyjny pojedynek trzeciej ligi.

To ostatni test drużyny, dlatego szkoleniowiec nie ma już czasu ani specjalnych możliwości eksperymentowania. Trzeba już scalać i zgrywać jedenastkę, bo przed ełkaesiaka-mi trudny i bardzo ciężki sezon.

A to oznacza, że już od pierwszego spotkania należy imponować optymalną dyspozycją.

Oczywiście szansę pokazania otrzymają dwaj piłkarze, którzy od poniedziałku trenują z łódzkim zespołem. Mowa o 22-letnim, mierzącym 189 centymetrów wzrostu stoperze Michale Rutkowskim (III-ligowa drużyna Górnika Zabrze) i 20-letnim pomocniku Kamilu Kuczaku (drużyna III-ligowej Wisły Kraków). Na pewno w ostatnim sparingu nie zagra Artur Golański. Łódzki pomocnik doznał kontuzji w towarzyskim meczu, który łodzianie rozegrali w piątek. Badania USG wykazały problem z mięśniem i piłkarz ma zalecony tygodniowy rozbrat z futbolem.

Ostatnio szczęścia w ŁKS szukali Kamil Juraszek (Lechia Dzierżoniów) i Adrian Droszczak (MKS Kluczbork). Wiadomo już jednak, że obrońcy nie zostaną w Łodzi.

Pierwszy z zawodników sam uznał, że nie ma szans i nie pojawił się na zajęciach, a z drugiego zrezygnował szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany