Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS ma wolne, ale trener będzie podglądał

Jan Hofman
W nadchodzący weekend piłkarze ŁKS nie rozegrają ligowego meczu. Nie wiadomo jeszcze, czy Start Otwock definitywnie wycofa się z III ligi.

Finansowy kryzys nie omija futbolu. Przekonuje o tym przykład trzecioligowego klubu z Otwocka. Działacze Startu poinformowali Mazowiecki Związek Piłki Nożnej, że ich drużyna z przyczyn organizacyjnych i finansowych nie przystąpi do zaplanowanego na sobotę meczu z ŁKS. A to oznacza, że łodzianie mogą już sobie dopisać trzy punkty, bez konieczności walki na boisku.

Widać, że w Otwocku uznano, że nie ma już sensu wydawać pieniędzy na mecz z silnym rywalem.

- Oddanie najbliższego spotkania ligowego walkowerem nie oznacza jeszcze, że Start kończy już rozgrywki - mówi Adam Kaźmierczak, wiceprezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. - Taka decyzja klubu to żadna nowość, bo proszę sobie przypomnieć, że nie tak dawno podobne postanowienia przed meczem z łodzianami podjęły KS Paradyż, Mazovia czy Jutrzenka Warta. Z punktu widzenia ekonomii, Startowi nie opłaca się w tym momencie kończyć przygody z trzecią ligą. Działacze klubu musieliby zapłacić karę za każdy walkower, a ponadto wnieść stosowną opłatę za wycofanie drużyny z rozgrywek. To sporo pieniędzy i pewnie taniej wyjdzie dokończyć rywalizację.

W sobotę łodzianie z konieczności rozegrają grę wewnętrzną, bo szkoleniowcy nie chcą, aby zespół wypadł z meczowego rytmu. W ŁKS planowano rozegranie sparingu, ale w środku rundy wiosennej znalezienie godnego rywala graniczy z cudem.

Nie można wykluczyć, że trener drużyny z al. Unii wybierze się w sobotę na mecz Pogoni Grodzisk Mazowiecki lub Legii II Warszawa. Wszak to kolejni rywale ełkaesiaków i dobrze wiedzieć, jak się prezentują. Na pewno Robert Szwarc pojawi się w niedzielę w Łowiczu, gdzie Pelikan podejmie Sokoła Aleksandrów Łódzki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany