Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Łukasz Sekulski czy Ricardinho, a może niech grają obaj?!

pas
Nie zazdrościmy. Przed sobotnim meczem ze Stomilem w Olsztynie (godz. 13, transmisja ipla.tv) nowy trener Ireneusz Mamrot ma prawdziwy ból głowy.

Punkty nie powinny uciec, bo wtedy nawet gra w barażach może być zagrożona, a tymczasem na gwałt trzeba poprawić grę defensywną, no i... kogo wystawić w ataku. Łukasz Sekulski czy Ricardinho, a może postawić na obu i odważnie, ofensywnie powalczyć o trzy punkty?
 Naszym zdaniem obaj zasługują na miejsce w podstawowej jedenastce. Sekulski, który dla ŁKS rozegrał już 50 spotkań, na zapleczu ekstraklasy wystąpił w 27 meczach, w których zdobył 13 bramek. A co być może ważniejsze, gdy wpisuje się na listę strzelców, to ełkaesiacy zawsze wygrywają! Talizman, dobry duch i piłkarz, który wydaje się być w niezłej formie.
Na ławce ma znów usiąść Ricardinho, człowiek, który uratował punkt w derbach i zdobył jedną z najpiękniejszych bramek w rozgrywkach? To byłaby kara, a nie nagroda dla piłkarza, którego gol przewrotką został jak najbardziej słusznie uznany  za najładniejszego w całej 19. kolejce I ligi.
Przypomnijmy. Dziewięć trafień ma na swoim koncie Pirulo, a po siedem - Antonio Dominguez i właśnie Łukasz Sekulski.
Muszą zajść zmiany w drugiej linii łodzian, bo z kartkowych powodów nie zagra pomocnik Michał Trąbka. Wielka szkoda, bo choć zawodnik gra ostatnio w kratkę, to czasami zdobywa się na podania - marznie przynoszące w efekie bramki. Będzie go brakowało.
Bardzo  będą musieli uważać, jeśli pojawią się na boisku - Jan Sobociński i Maciej Dąbrowski (mają po siedem kartoników) oraz Maciej Wolski, Adam Marciniak, który ma szansę wrócić do składu oraz as atutowy - Pirulo, którzy mają na koncie po trzy żółte kartoniki. Każdy następny kartonik eliminuje tych piłkarzy z gry w kolejnym spotkaniu.
Czy doczekamy się tzw. efektu nowej miotły i pierwszy pojedynek pod wodzą Ireneusza Mamrota przyniesie łodzianom tak potrzebny ligowy sukces?

Jesienią było pięknie, wygrali 3:0

Ech, jak piękne są wspomnienia. Jesienią w Łodzi, gdy ŁKS był na wznoszącej fali, nie do zatrzymania pokonał Stomil 3:0, a bramki strzelili: Pirulo 36, Maciej Wolski 41, Samu Corral 66.

Łodzianie grali wtedy w  składzie: Arkadiusz Malarz - Maciej Wolski (Tomasz Nawotka), Maciej Dąbrowski, Jan Sobociński, Adrian Klimczak - Pirulo, Antonio Domínguez (Dragoljub Srnić),  Maksymilian Rozwandowicz (Jakub Tosik), Michał Trąbka, Adam Ratajczyk (Piotr Gryszkiewicz) - Samu Corral (Łukasz Sekulski).

Jak będzie tym razem?

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany