ŁKS Łódź chce wrócić do ekstraklasy!

Władze Akademii Piłkarskiej ŁKS i Stowarzyszenia Kibiców ŁKS podpisały porozumienie i zamierzają wspólnie odbudować seniorką piłkę nożną w klubie z al. Unii. Celem jest powrót do ekstraklasy. Wszystko wskazuje na to, że zespół rozpocznie walkę o punkty od IV ligi.
- W najbliższym czasie odbędzie się walne zgromadzenie, na którym przedstawiciele kibiców zostaną włączeni do statutowych władz Akademii Piłkarskiej, która ma formalną zgodę na używanie nazwy ŁKS Łódź. I pod tą nazwą, jako stowarzyszenie, będziemy występować w rozgrywkach - powiedział prezes Akademii Piłkarskiej ŁKS Łukasz Bielawski. - Chcemy mieć poparcie Urzędu Miasta, więc czekamy teraz na moment, gdy pani prezydent nas przyjmie. Jeśli zaakceptuje nasz plan odbudowy klubu, to rozpoczniemy rozmowy z Łódzkim Związkiem Piłki Nożnej na temat najbliższych rozgrywek. Wiemy, że związek może, choć nie musi, udzielić nam zgody na grę w czwartej lidze. Mamy nadzieję, że jeśli będziemy mieć poparcie miasta, to taką zgodę od ŁZPN otrzymamy.
Akademia Piłkarska dostała już pisemną zgodę od Mirosława Wróblewskiego, prezesa stowarzyszenia ŁKS, na posługiwanie się nazwą ŁKS. Z kolei stowarzyszenie kibiców otrzymało od akcjonariuszy spółki sportowej ŁKS SA prawa do historycznej przeplatanki.
- Teraz wszystkie zespoły ŁKS bez problemów będą mogły z niego korzystać - zapewnił szef Stowarzyszenia Kibiców ŁKS Jacek Lipiński.
Krzysztof Kołodziejski zapewniał z kolei, że jedynym wielkim celem nowego klubu jest jak najszybszy powrót do piłkarskiej ekstraklasy. - Tam jest miejsce należne klubowi ze 105-letnią tradycją - stwierdził. Jak się dowiedzieliśmy jest już pięciu chętnych wspomóc finansowo nowy klub, w tym sieć szkół Cosinus. Każdy, gotowy pomóc, będzie witany z otwartymi rękami.
W przyszłym tygodniu ma dojść do konferencji, na której zostanie przedstawiony sztab szkoleniowy oraz pomysł na zbudowanie silnego zespołu, który skutecznie powalczy o awans do III ligi. Jak stwierdził Wiesław Pokrywa, o którym nieoficjalnie mówi się, że zostanie nowym trenerem, drużyna powstanie w oparciu o wychowanków akademii.
To jednak nie wystarczy. Potrzebni będą solidni rutynowani byli gracze ŁKS, którzy poprowadzą zdolną młodzież od ligowych zwycięstw.
- Mamy nadzieję, że uda nam się przekonać kilku doświadczonych pilkarzy, żeby wrócili do ŁKS - mówi Wiesław Pokrywa.