ŁKS. Liga wszystko zweryfikuje

Mowa oczywiście o spotkaniach o punkty, choć zarówno na rezultaty, jak i na postawę podopiecznych trenerów Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego w sobotnim starciu sparingowym z Wartą w Sieradzu (godz. 12), jak i niedzielnym meczu z Pogonią Lwów przy al. Unii (godz. 17) trzeba będzie zwrócić baczną uwagę.

Sztab szkoleniowy dwukrotnych mistrzów Polski cały czas przekonuje, że wszystko jest pod kontrolą. Chojnacki jakiś czas temu stwierdził dosyć ryzykownie, iż ma lepszy zespół od tego, który wiosną w sezonie 2014/2015 zakończył rozgrywki na piątym miejscu w tabeli.

Rzecz jasna kto, jak kto, ale popularny ,,Haczyk’’ ma do tego pełne prawo. W końcu facet, który rozegrał aż 452 spotkania w polskiej ekstraklasie, wszystkie w koszulce właśnie ŁKS (aż do ubiegłego roku był pod tym względem rekordzistą) może uważać się za kogoś, kto zna się na futbolu.

Tyle że medal jak zawsze ma dwie strony. Wydaje się, iż w pewnym sensie Chojnacki rzeczywiście postawił wszystko na jedną kartę. Jeżeli ełkaesiacy nie będą regularnie zwyciężać w lidze, to zarówno wokół, jak i w klubie szybciej niż można by przypuszczać zrobi się nerwowo.

Akurat w przyszłym sezonie walka w tej klasie rozgrywkowej zapowiada się na niezwykle zażartą. Jest przynajmniej kilka zespołów, marzących o awansie do II ligi, a nie zapominajmy, że łatwo będzie spaść...