ŁKS - Lech Poznań 2:3. Niezwykle bolesna porażka ,,Rycerzy Wiosny". Gra gospodarzy była lepsza od wyniku

Trzeba przyznać, że ełkaesiacy włożyli w ten mecz mnóstwo determinacji. Wielka szkoda. Cóż, nie od dzisiaj wiadomo, że piłka to chyba najmniej sprawiedliwa dyscyplina ze wszystkich gier zespołowych.

Zwłaszcza w pierwszej połowie spotkania podopieczni trenera Marcina Matysiaka prezentowali się bowiem korzystniej od faworytów z Wielkopolski. Już w 7 min bo błędzie Mrozka Tejan trafił w słupek. Gospodarze byli szybsi, aktywniejsi i dokładniejsi. W 14 min strzał Ramireza został zablokowany, a w 17 min w bramkę nie trafił Mammadov.

W 36 min z prawej strony centrował Andersson, a Ishak uciekł Dankowskiego i uderzeniem głową z bliska pokonał Arndta

Po zmianie stron ŁKS chciał wyrównać, a otrzymał następny cios.

Andersson prostopadle podał do Marchwińskiego, ten uciekł Dankowskiego i posłał piłkę między nogami Arndta

W 58 min Karlstrom sfaulował Balicia i sędzia podyktował karnego. Z 11 metrów pewnie uderzył Tejan (60 min)

Szkoda, że zupełnie nieodpowiedzialnie zachował się Celjas, usunięty z boiska po dwóch żółtych, a w konsekwencji czerwonej kartce (60 min).

Jednak w 86 po centrze Tejana Jurić strzałem z bliska wyrównał

Niestety, ale goście zdobyli trzeciego gola. Arndt najpierw odbił piłkę, ale po dobitce Marchwińskiego był już bezradny (piłka odbiła się jeszcze pechowo od Mammedova)

Była to pierwsza porażka ŁKS u siebie, od chwili, kiedy drużyną opiekuje się Matysiak.

W 42 min na murawę upadł Ramirez. Szybko wezwano karetkę, która odwiozła zawodnika do szpitala. Na szczęście, kiedy już opuszczał na noszach boisko ze specjalnym kołnierzem na szyi, Hiszpan dwukrotnie uniósł rękę, pozdrawiajac fanów.

W sobotę o godzinie 15 ŁKS rozpocznie w Zabrzu mecz z tamtejszym Górnikiem

ŁKS Łódź - Lech Poznań 2:3 (0:1)
0:1 - Mikael Ishak (36), 0:2 - Filip Marchwiński (56), 1:2 - Kay Tejan (60, karny), 2:2 - Stipe Jurić (86), 2:3 - Filip Marchwiński (90+1).
Czerwona kartka: Thiago Ceijas (68, ŁKS, druga żółta).
Żółte kartki: Durmisi, Ceijas, Pirulo (ŁKS) - Sousa, Salamon (Lech).
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Widzów: 15132.
ŁKS: Dawid Arndt - Kamil Dankowski, Rahil Məmmədov, Levent Gülen, Riza Durmisi - Kay Tejan, Dani Ramirez (45, Thiago Ceijas), Michał Mokrzycki, Engjëll Hoti (83, Stipe Jurić), Husein Balić (83, Antoni Młynarczyk) - Piotr Janczukowicz (74, Pirulo).
Lech: Bartosz Mrozek - Alan Czerwiński (70, Joel Pereira), Bartosz Salamon, Antonio Milić, Elias Andersson - Kristoffer Velde (90, Barry Douglas), Afonso Sousa (53, Jesper Karlström), Radosław Murawski, Filip Marchwiński, Filip Szymczak - Mikael Ishak.