ŁKS. Latem zeszłego roku pokonali kaliszan 2:0

. Oba zespoły zagrały ze sobą sparing w lipcu zeszłego roku. Łodzianie wygrali 2:0, a po godzinie gry bramki strzelili: Patryk Bryła i Damian Guzik.
Przypomnijmy, w jakim składzie grali wtedy łodzianie Kołba (62, Piotrowski) Pyciak (62, Nowacki), Rozwandowicz (69, Juraszek), Juraszek (46, Sobociński), Widejko (46, Rozmus), Kostyrka (46, Guzik), Kocot (70, Szymański), Margol (46, Bryła), Pyrdoł (62, Maschera), Burkhardt (46, Gamrot), Radionow (46, Zagdański)
Dziś skład drużyny ŁKSbędzie inny, ale walka o podstawową jedenastkę nie mniej zacięta. Praktycznie tylko pozycja bramkarza jest... niezagrożona. Pierwszym golkiperem będzie kapitan zespołu Michał Kołba.
Na pozostałych pozycjach nie ma nic pewnego. O miejsce w jedenastce walczy trzech stoperów, trzech napastników. Nie wiadomo, jak będzie wyglądała druga linia, którzy młodzieżowcy załapią się do pierwszego składu.
Przygotownia do rundy wiosennej wkraczają w decydującą fazę. Każdy piłkarz będzie obserwowany z podwójną uwagą. Jesteśmy przekonani, że żaden nie odpuści i nie przejdzie obok meczu. Należy się zatem spodziewać zaciętego, prowadzonego na serio pojedynku. Z ligowej kadry zabraknie tylko Tomasza Margola, który ma wrócić do zajęć od poniedziałku.
Do tej pory ŁKS uległ Elanie Toruń (0:1), następnie pokonał Polonię Środa Wielkopolska (2:1), Hutnika Kraków (6:2), zremisował z GKS Bełchatów (2:2), ograł FK Gorodeya (1:0) i w miniony weekend został pokonany przez Świt Nowy Dwór Mazowiecki (1:2).
Liczymy na czwarte zwycięstwo łodzian.